15

310 18 0
                                    

13 sierpnia 2026
15:54

Erwin siedział na jednym z stolików w Arcade. Zrzucił na siebie obowiązek zorganizowania planu na licytację która miała się odbyć za pięć dni. Mężczyzna od kilku godzin siedział nad stosami kartek i planów budynków. Nie chciał zawieść swoich przyjaciół.
Do pomieszczenia wszedł David który podszedł i zaczął się przyglądać planom. Erwin zdenerwowany zgniótł kolejną kartkę i rzucił ją na stos.

-To jest całkiem dobre-odparł David przyglądając się jedynemu z planów.

-Nie,przy każdym wejściu będzie stało dwóch policjantów nie ma szans że,nie zauważą ale patrz na to-wskazał palcem na jedną z kartek.

-Musimy pamiętać aby pięciu kierowców było cały czas wolnych i nie wzbudzali podejrzeń dlatego, pozostała piątka musi wydobyć kluczyki z skrzynek których będą pilnować psy-oznajmił Erwin.

-Potrzebujemy czasu ale,pamiętaj że,musimy zacząć przed całą licytacją i szybko się zawinąć bo zaczną strzelać poza tym jak chcesz z stamtąd wyjechać?całość jest w pomieszczeniu-zapytał David.

Erwin uśmiechnął się tajemniczo w stronę bruneta po czym powiedział:

-Pomieszczenie które w większości jest wykonane z szyb,odległość od szkła jest na tyle duża że,uda się rozpędzić i rozbić szybę-odparł.

-Słyszę że,chcesz nas zabić Knuckles-oznajmił damski głos.

Mężczyźni obrócili się w kierunku kobiety. Anastazja podeszła do stolika po czym popatrzyła na plany po czym zapytała:

-Kto prowadzi?Kui mówił coś że,nie mamy tylu kierowców.

Erwin na pytanie kobiety przewrócił oczami po czym odpowiedział:

-On jak zwykle wie najlepiej,powiedziałem mu że,wszytko ogranę a przeżywa jak zawsze-powiedział po czym przetarł rękoma zmęczone oczy.

20:00

Jak siwowłosy powiadomił dzień wcześniej tak każdy zjawił się na zebraniu. Erwin podszedł do dużej tablicy po czym zdjął biały materiał po czym oznajmił:

-Moi drodzy oto plan na licytację-powiedział dumnym głosem.

-W akcji bierze udział dziesięć osób w środku..reszta na zewnątrz obserwuje w razie potrzeby reaguje..udział bierze: David, Vasguez,Diego,William,Laborant, Anastazja,Rose,Dia i ja z Sanem..licytacja będzie się odbywać na trzecim piętrze..większość ścian to szkło dlatego to będzie nasza droga ucieczki..piątka kierowców ma spokój..zadanie którego nie można spierdolić leży na rękach moich,Dii, Rose,Labornata i Sana..kluczyki od aut będą wystawione w gablocie obok aut..taką bardzo łatwo jest rozbić..każdy z nas musi być przygotowany na ewentualną drogę ucieczki którą będą schody ewakuacyjne..teraz najważniejsze..musimy odwrócić uwagę dlatego nasz korump który będzie na licytacji wznieci pożar na jednym z pięter..jeżeli my nie zdobędziemy tych aut to nikt tego nie zrobi..gdy przed pożar odbędzie się ewakuacja od razu działamy..dziesięć,piętnaście minut od wejścia i zaczynamy-oznajmił Erwin patrząc na reakcję swoich przyjaciół.

14 sierpnia 2026
03:34

Anastazja siedziała na balkonie Erwina obserwując nocną panoramę Los Santos. Miasto jak to każdej nocy tętniło życiem,na chodniku można było dostrzec młodych ludzi którzy nieco przesadzili z alkoholem dzisiejszej nocy. Kobieta nigdy nie widziała siebie w wydaniu nastolatki bawiącej się życia do póki nie spotkała Diega. Mężczyzna sprowadził ją na tą "złą" stronę z której jej ojciec nie byłby zadowolony. Drzwi od balkonu wydały charakterystyczny dźwięk po czym na jednym z krzeseł zasiadł właściciel mieszkania.

Niewłaściwa Para|| FF Erwin KnucklesWhere stories live. Discover now