Kolejna Niechciana Prawda

418 11 118
                                    


UWAGA!!! TREŚĆ POD KONIEC KSIĄŻKI NIE JEST PRAAWDZIWA, JEST ONA MOIM POMYSŁEM I NIE ZDARZYŁA SIĘ W ORYGINALNEJ KSIĄŻCE


- Ej Srony - Powiedział Dylan.

- Czego debilu?

- Weź mi jedź kup piwo

- Sam nie możesz?

- Już wypiłem.

- Poproś Hailie albo kogoś innego, zajęty jestem.

- No jezu zawsze możesz zapauzować, a Hailie nie może kupować alkoholu, Shane pojechał gdzieś ze swoją dupą a Will i Vince wiesz jacy są

- Nie, nie jadę nie ruszam dupy z kanapy

- Tobie się nic nie chce grubasie

- Co ty kurwa powiedziałeś? Spójrz na siebie ulańcu

- Kurwa zamknij morę i jedź mi po piwo

- W dupę mnie pocałuj

- W dupę to ci zaraz kurwa tego pada włożę - Zabrał mi kontroler od Ps5 - Jedź kurwa po piwo, to nie jest takie trudne wiesz?

- No nie wiem, a teraz mi to kurwa oddaj! - Rzuciłem się za jego ręką w której trzymał rzecz od której zależała moja wygrana w grze. - Ty chuju oddaj mi to!

- To jedź mi po piwo!

- Japierdole, dobra niech ci będzie

Wstałem i ruszyłem w stronę drzwi do garażu, przy okazji założyłem buty oraz wziąłem kluczyki do mojego czarnego mercedesa. Zakupiłem go dwa lata temu z powodu iż nie miałem czym poruszać się podczas zimy gdy motocykl jest wtedy mało praktyczny.

Wsiadłem do pojazdu i wyjechałem z posesji. Najbliższy sklep był jakieś 10 minut od domu, dlatego trochę przyśpieszyłem.

Gdy dotarłem pod sklep, wysiadłem i zamknąłem pojazd. Szybko wszedłem do sklepu i wziąłem zachciankę Dylana, pokusiłem się również na moje ulubione cukierki marcepanowe. Zapłaciłem i ruszyłem w stronę mojego cacka. 

Wyjechałem z terenu sklepu i dołączyłem do ruchu drogowego. Stałem na skrzyżowaniu czekając aż na tym gównie załączy się zielone światło. Na mojej playliście załączyła się jedna z niewielu moich lubianych wręcz prawie ulubionych piosenek, słysząc pierwsze sekundy, podgłośniłem dźwięk i zacząłem śpiewać.

- Y'all call it a moment, I Call it life! - Wziąłem szybki wdech. - One day when the light is glowin' I'll be in my castle golden but until the gates are open I just wanna feel this moment!

Szybko zerknąłem na światła lecz dalej świeciła się czerwień.

Gdy światło się zmieniło, rozejrzałem się i zakręciłem kierownicą by bezproblemowo zakręcić w prawo. Gdy miałem ruszyć, Wszystko stało się ciemne, nic nie widziałem. Do moich uszu dotarł dźwięk pisku opon, zderzenia się pojazdów i spadające tak jakby ogromne kamienie.

*** Shane Perspective ***

Dziesięć minut temu razem z Mayą wróciłem do domu i zaniosłem jej rzeczy oraz ważne papiery z usg do naszego pokoju. Jak to ja, zacząłem szukać mojego bliźniaka lecz gdy obszedłem cały dom, nie mogłem go znaleźć, więc podszedłem z pytaniem do Dylana.

- Dylan?

- Czego?

- Gdzie jest Tony?

- Jakieś dwadzieścia minut temu pojechał mi po piwo no i chyba jeszcze nie wrócił. - Powiedział nie odrywając wzroku od jakiegoś filmu.

Impossible Wish // Tony MonetWhere stories live. Discover now