-5-

77 9 5
                                    

minęło trochę czasu odkąd Niki się zjawił.
nikt nadal nie wiedział o co tak naprawdę mu chodziło.
ale mniejsza z tym, Sunghoon postanowił, że w sumie dobrym pomysłem będzie obejrzenie jakiegoś horroru, oraz trochę popicia.
wyłożył resztę, którą miał i zarzucił filmem.
wszyscy sobie pozajmowali miejsce, a ja nie widziałem nic wolnego. w pewnym momencie, usłyszałem niski głos Nikiego.
- Siadaj. - Spojrzałem w jego stronę, a ten poklepał wolne miejsce obok siebie.
usiadłem i przykryłem się kocem, który mieliśmy na naszą dwójkę.

horror się powoli zaczynał, a ja czułem jak kaka leci po nogawce ze strachu.
zazwyczaj się do kogoś przytulałem, lecz czy do niego mogę? wątpię. (niki sigma)
przysunąłem się bliżej stołu i złapałem za szklaną butelkę pół litrową i zawziąłem łyka, gdzie połowa chłopaków na mnie dziwnie spojrzała, wręcz zaskoczona.
wróciłem na swoje poprzednie miejsce i lekko przykryłem chłopaka. koc był dla naszej dwójki, a chłopak oddał mi cały dla siebie.

horror zaczynał się coraz bardziej rozkręcać, a ja czułem jak jestem już zesrany. gdy była bardziej drastyczna scena podskakiwałem lekko jak jakaś dziewczynka na widok, super modnej zabawki w sklepie.
w pewnym momencie Niki spojrzał na mnie, a ja załapałem z nim kontakt wzrokowy.
patrzył dłuższą chwilę na mnie po czym wrócił do oglądania filmu.
co jakiś czas sięgałem po butelkę, lecz za długo się nie nacieszyłem, ponieważ w pewnym momencie chłopak mi ją zabrał i odłożył gdzieś dalej.
- Za dużo to nie zdrowo. - Powiedział cicho, obejmując mnie lekko.

byłem lekko zaskoczony, lecz to było wiadome, że gdy się obudzę nie będę nic pamiętać.
szczerze mówiąc, alkohol już tak wbił mi do głowy, że byłem śpiący. z drugiej strony mdłości zaczynały się zwiększać.
wstałem powoli i starałem się wejść do łazienki.
gdy już tam trafiłem (jakimś cudem) zobaczyłem w drzwiach Heeseunga.
- Wiesz, że nie musiałeś? - Zapytał.
- Mhm. - Odpowiedziałem po czym od razu mnie zemdliło.
Heeseung stał obok mnie i delikatnie odgarniał moją już za długą grzywkę.

gdy poczułem się już o wiele lepiej, przemyłem buzię i wraz z Hee wróciliśmy do salonu.
usiadłem obok Nikiego, a ten tylko na mnie spojrzał.
-  Co? - Powiedziałem cicho.
- Nic. Wszystko okej? - Zapytał, na co ja pokiwałem głową i wróciłem do oglądania.

gdy skończyliśmy oglądać film, chłopaki dokończyli picie, beze mnie. nie pozwolili mi już więcej🥲
chciało mi się cholernie spać, więc spytałem, w którym pokoju mam spać. Sunghoon odpowiedział trochę żartobliwie ( bynajmniej tak myślałem) że łączę łóżko z Nikim.
świetnie XD.

𝙬𝙚 𝙖𝙧𝙚 𝙩𝙤𝙜𝙚𝙩𝙝𝙚𝙧? // sunki~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz