-19-

57 6 3
                                    

minęło trochę czasu, od ostatniej rozmowy z moim „chłopakiem".
w naszym związku, dokonało się dużo zmian.
złych zmian.
dziś miałbyć nasz dzień, a dokładniej sylwester.

postanowiłem napisać do Sunghoona, czy nie chce spędzić dzisiejszego dnia z nami.

<my love ❤️>

:sunghoon
wpadasz dzisiaj do mnie?
będą również chłopacy ;3
zalezy mi na twojej obrcnosci

:oh..
wybacz Sunoo
jestem umówiony
ide do Yang dzisiaj.

:a
aha
milej zabawy czy cos.
*wyświetlono 17:40*

zrobiło mi się..przykro.
strasznie przykro.
mój chłopak, którego tak bardzo kocham zlewa mnie od dłuższego czasu..
odłożyłem telefon i zauważyłem jak chłopacy się we mnie wpatrują.
- I co? - Odezwał się Japończyk, a ja wzdychnąłem.
- I nic. Idzie do Yang.. - Wzdychnąłem.
- Jezus Sunoo, mówiłem ci żebyś z nim zerwał. Nie mogę patrzeć jak ten debil rani nasze słoneczko. - Odezwał się po chwili Heeseung.
- Nie mam serca. Za bardzo go kocham.. - Przytuliłem się do Nikiego, który siedział obok mnie.
- To załatwimy to w inny sposób.. - Uśmiechnął się Jake.
- Nie będziemy go napierdalać, no co ty. - Odezwał się Jay.
- Jak to. - I zaczęli się kłócić.

ja siedziałem wtulony cały czas w Nikiego.
chłopak delikatnie miział moje włosy.
ten japończyk zakręcił mi w głowie..
- To co? pijemy? - Odezwał się po chwili Jungwon, wchodząc z butelkami alkoholu do pokoju.
na jego słowa wszyscy się odwróciliśmy i automatycznie każdy poszedł po kieliszek.
chłopak zaczął każdemu polewać.
nie skończyło sie na jednym czy dwóch kieliszkach..

<niki pov>
siedzieliśmy wszyscy razem w jego pokoju.
był tak cudownie uroczy.
moje uczucia do Sunoo rosły i rosły.
czułem, że z każdym dniem zakochuje się w nim jeszcze bardziej.
moje myśli przeszkodził Jake podając kolejny kieliszek.
- A może zerwę z nim? - Odezwał się wstawiony Sunoo.
- Myśle, że to dobra decyzja. - Odpowiedziałem, po czym wypiłem zawartość kieliszka.

𝙬𝙚 𝙖𝙧𝙚 𝙩𝙤𝙜𝙚𝙩𝙝𝙚𝙧? // sunki~Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang