42

67 7 47
                                    

Hantengu: Pomocy :'(

Kamanue: Co ty chcesz...?

Hantengu: Główka mnie boli TwT

Enmu: Pewnie ma kaca, bo dużo wypił. W dodatku oberwał korkiem od szampana.

Hantengu: Ugotuj mi coś TwT

Kamanue: Dopiero co jedliśmy...

Hantengu: To ty mi coś ugotuj. Tylko pamiętaj, że nie lubię ziemniaków :'(

Enmu: Jest jedna osoba dla której gotuję oraz jedna osoba, której zawsze chętnie w tym pomogę.

Mukago: Aww, Enmu <3

Hantengu: Jesteście straszni TwT

Wakuraba: Oddech mopa...

Hantengu: *ucieka*

Wakuraba: Technika trzecia... Szkolna sprzątaczka z mopem!

Hantengu: *bum na ziemię*

Hantengu: No kurde, w łeb się walłem TwT

Kokushibo: Hantengu, chcesz drinka?

Hantengu: Drineczek?

Nakime: Drineczek? :D

Hantengu: Drineczek!

Kokushibo: *robi drinki*

Nakime: Hantengu, co powiesz na zawody? Kto więcej wypije, wygrywa.

Hantengu: To brzmi strasznie, ale dobra.

Kokushibo: *podaje drinki i idzie robić następne*

Nakime, Hantengu: *piją*

Kokushibo: *podaje kolejne drinki*

Nakime, Hantengu: *piją*

Enmu, Mukago, Wakuraba: PIĆ! PIĆ! PIĆ!

*time skip*

Hantengu: To TaKiE sTrAsZnE...

Nakime: ChceSz jEsZcze?

Hantengu: A dAwAj, SzEśCiOgAłY...

Kokushibo: *robi kolejne drinki i podaje*

Nakime: *pije*

Nakime: JeszCze!

Hantengu: *biegnie w stronę kibla*

Wakuraba: Oddech mopa... Technika pierwsza... Rzut mopem!

Hantengu: *obrywa mopem i bum na ziemię*

Kokushibo: Ej no mogłeś mu oszczędzić...

Enmu: Ej, bo on zwrócił.

Mukago: Zwrot tym samym miejscem, którym się wlało, to dyskwalifikacja.

Nakime: CzyLi wyGrałAm?

Kokushibo: Tak, wygrałaś.

Nakime: To zrÓb mi jeSzcze zE czy driNeczKi...

Kokushibo: Napewno chcesz?

Nakime: No móWię, że mAsz ZroBić.

Kokushibo: *robi drinki*

Nakime: *pije*

Nakime: I tO sIę KuFa NaSzYfA zWyCiEsZtFo...

Kokushibo: ...

Nakime: *traci przytomność*

Hantengu: *wciąż leży w tym samym miejscu nieprzytomny*

Kamanue: Ej, bo... Bo chyba Douma gdzieś wychodził. Jak on do zamku wróci...?

Kokushibo: Skoro to tylko Douma to chyba nie ma czym się martwić :::)

Kokushibo: *pije drinka*

Enmu: W sumie.

Kokushibo: *krztusi się*

Kokushibo: O FUJ! JAK ONA MOGŁA TYLE TEGO WYPIĆ.

Nakime: M...

Mukago: Obudziła się?

Nakime: M-mEdŻiK...

&quot;Dwunastka w wolnym czasie 2&quot; knyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz