92

48 8 22
                                    

*w głównym pokoju*

Douma: Mam świetny pomysł!

Gyutaro: Każdy twój pomysł jest "świetny" i kończy się nie najlepiej.

Douma: Ale właśnie dzięki jednemu z tych świetnych pomysłów wciąż żyjesz!

Gyutaro: ...

Enmu: To co to za świetny pomysł?

Douma: Zrobimy zawody "kto się głośniej wydrze".

Enmu: Skarbie!

Mukago: *podchodzi*

Mukago: Czego...?

Enmu: *obejmuje Mukago ramieniem*

Enmu: Oto przyszła zwyciężczyni!

Akaza, Nakime: *siedzą przy barze i obserwują*

Kokushibo: *zza baru*

Kokushibo: Wygra ten, kto wyjdzie na słońce i się podpiecze. Tak obstawiam.

Akaza: Nie masz psychy, Douma :)

Douma: Jak ty dobrze mnie znasz, Akaza-dono :)

Akaza: ...

Hantengu: To takie straszne...

Wakuraba: Oddech mopa... Technika pierwsza...

Hantengu: :'(

Wakuraba: Rzut mopem!

Hantengu: *płaczliwy krzyk*

Kaigaku: *przechodzi obok* ?

Douma: To było niezłe. Ale skąd będziemy wiedzieć, kto krzyknął najgłośniej.

Kaigaku: Może ten, przez którego Zenitsu ogłuchnie?

Kokushibo: Jeśli chcesz być z Nezuko, a ja tak swoją drogą bardzo chce, żebyście byli razem... Nie rób tego.

Douma: Będziesz jury, Kokushibo-dono.

Kokushibo: Skoro muszę...

Douma: To zacznę...

Douma: *drze się*

Kaigaku: *odchodzi, bo nie chce widzieć co tu się odwala*

Douma: I jak?

Kokushibo: No cóż... Następny.

Enmu: *piskliwy wrzask*

Kokushibo: Okej... To może teraz Mukago?

Mukago: Potrzebuję się zezłościć. Enmu! Sprowokuj mnie!

Enmu: OH TOMKU <3

Mukago: *drze się i szarpie Enmu*

Akaza: Nikt jej nie powstrzyma?

Wszyscy: ...

Mukago: *wciąż szarpie Enmu*

Akaza: *wzdycha i podchodzi do Mukago, żeby rozdzielić ją od Enmu*

Enmu: Dzięki...

Mukago: A MOŻE BY TAK "DZIĘKI, TOMKU"? A MOŻE POWINNAM ZMIENIĆ IMIĘ NA TOMEK!?

Enmu: No już... Spokojnie... Zaraz ci coś ugotuję i zjemy razem, co ty na to?

Mukago: Ziemniaczki? :)

Enmu: Mhm :)

Wszyscy: ...

Douma: Teraz ty, Akaza-dono!

Akaza: Ja się nie bawię.

Douma: No nie bądź taki!

Douma: *tuli Akaze*

Akaza: AAAAA PUSZCZAJ, ZMORO NIECZYSTA!

Akaza: *drze się*

Kokushibo: Chyba będzie dwóch zwycięzców.

Nakime: MożE ułAtWię cI wYbóR...

*dźwięk biwy*

Inosuke: *pojawia się*

Inosuke: *drze się*

Inosuke: CO JEST?! AAAAA DEMONY!!!! WALCZCIE ZE MNĄ!!!

Inosuke: *drze się i szarżuje*

Kokushibo: Chyba będzie jeden zwycięzca.

Nakime: *popija drineczka*

*dźwięk biwy*

Inosuke: *znika*

Kokushibo: Wygrywa dziki chłopak dzik.

Douma: :(

Gyutaro: Ale jeszcze ja nie... A z resztą nie ważne...

&quot;Dwunastka w wolnym czasie 2&quot; knyWhere stories live. Discover now