"Dwunastka w wolnym czasie 2" kny

95 (specjal z zabójcami)

*w pokoju Kokushibo*

Akaza: Męski wieczór! 

Kyojuro Junior: *siedzi Akazie na głowie*

Kyojuro: Jest rano! Ale niech będzie! 

Kokushibo: *polewa herbatki* 

Kokushibo: Miło że wpadliście :::)

Sanemi: *głaszcze pieska*  

Sanemi: Ta... Ale co ON tu robi? 

Giyuu: *siedzi sobie* ...

Akaza: No... Zaprosiłem go.

Sanemi: On mnie denerwuje...

Akaza: Czym? Siedzeniem? 

Sanemi: Swoim istnieniem. 

Douma: *wbija* 

Douma: KTO MA OCHOTĘ NA DOUMOWĄ DAWKĘ ROZRYWKI?!

Enmu: JAAAA! 

Enmu: *siada koło Giyuu* 

Akaza: Douma, idź sobie...

Douma: CZY KTOŚ POWIEDZIAŁ "DOUMA, CHODŹ"? ZATEM IDĘ!

Douma: *siada koło Akazy* 

Akaza: ...

Enmu: *do Giyuu* Lubisz pociągi? 

Giyuu: *pije harbatkę*

Kyojuro: Pociągi są spoko! 

Douma: Taaaak. Zwłaszcza jeśli chodzi o mnie i Akaze... Tak nas ciągnie do siebie! 

Akaza: Jesteś za blisko...

Kokushibo: Co słychać w korpusie?

Sanemi: Nudy.

Enmu: U nas też... Ciągle tylko Mukago się drze, Nakime pije, a Autorka nas integruje. 

Kyojuro: To chyba dobrze, że was integruje! 

Akaza: To męczące... Ostatnio słuchałem komplementów od Doumy. Istne tortury.

Douma: :(

Nezuko: *wchodzi* 

Nezuko: Koku, bo Kai...

Kokushibo: OŚWIADCZYŁ CI SIĘ? 

Nezuko: Kai kazał zapytać czy może pożyczyć twoje buty. 

Kokushibo: Przecież będą na niego za duże.

Nezuko: To samo mu powiedziałam. 

Kokushibo: Po co mu moje buty? 

Nezuko: Idziemy na kolację do Tanjiro i Kai "chce się zaprezentować jak dojrzały mężczyzna godny pięknej Nezuko Kamado". Ale wydaje mi się, że po prostu chce pokazać Zenitsu, że jest lepszy od niego. 

Douma: Może już wyjdziesz? To męski wieczór.

Akaza: ZAMKNIJ SIĘ! NIE MÓW TAK DO NIEJ!

Muzan: *drze się na pół zamku* GDZIE JEST MÓJ NOWY GARNITUR?!

Kokushibo: Czyli takie buty... 

Nezuko: To nie czas na żarty. Wystarczy, że Kai będzie musiał wejść po schodach a gleba gwarantowana. 

Kokushibo: Akaza, pożycz Kaigaku jakieś buty.

Akaza: *patrzy na swoje stopy* 

Akaza: Żartujesz, tak? 

Enmu: Ja chętnie oddam mu swoje buty! 

Nezuko: Wiesz... To chyba kiepski pomysł, bo... Kai już ma perfumy...

Kokushibo: Perfumy?

Daki: *drze się na pół zamku* WIDZIAŁ KTOŚ MOJE PERFUMY!?

Nezuko: No tak... 

Sanemi: Nie pytam co się tu dzieje. 

Kyojuro: Młody Kokushibo ma kolację z rodziną Kamado!

Giyuu: *je ciasteczka* 

Z racji, że zbliżamy się do setnej części, planuję jakiś dłuższy rozdział specjalny poświęcony filarom. Teraz małe pytanko: Z czyjej perspektywy chcecie (z filarów)?