Julie
Gdy tylko weszłam do sali od informatyki i usiadłam na swoim miejscu, Loretta od razu mnie dopadła.-Opowiadaj jak było i czemu nie wróciłaś na noc.
- Nie było mnie na noc bo spędziłam ją z nim, a poza tym było zajebiście. Najpierw poszliśmy do kina, a później do niego.
-To nie jest kawiarnia tylko lekcja informatyki-przerwał mi pan Hans.
-Przepraszamy, już nie będziemy gadać-odezwałyśmy się w tym samym czasie.
Gdy skończyłyśmy lekcje informatyki, Loretta powróciła do tematu sprzed 40 minut.
-No opowiadaj co było dalej-powiedziała gdy poszłyśmy razem do szafek.
Opowiedziałam jej wszystko łącznie z faktem, iż znalazłam w jego spodniach narkotyki, jedynie ominęłam mały szczegół.
- zajebiście. Zazdroszczę ci. Już tak bardzo chce się spotkać z Natem, że sobie tego nie wyobrażasz.
Przewróciłam jedynie oczami i ruszyłam w stronę sali od chemii. Weszłam do sali i zajęłam miejsce standardowo w ostatniej ławce. Niestety tej lekcji nie miałam z Lori, więc standardowo siedziałam sama.
Dziesięć minut później do sali wszedł nauczyciel.
-Witajcie kochani. Dzisiaj do waszej klasy dołączy nowy uczeń za chwilę powinien się pojawić- oznajmia pan od chemii.
W tym samym momencie rozlega się pukanie i znajoma mi twarz wchodzi do klasy.
Na początek nie rozumiem co on tu robi, ale po jego słowach, które chwilę później wypowiedział połączyłam kropki.
-Dzień dobry przepraszam za spóźnienie- powiedział blondyn.
-Nic się nie stało- odpowiedział nauczyciel. To jest właśnie nasz nowy uczeń Matthew Braker. Matthew...
-Wystarczy Matt- przerwał nauczycielowi chłopka.
-Naturalnie, w takim razie Matt opowiedz coś o sobie.
-Nazywam się Matt mieszkam niedaleko centrum, przedtem chodziłem do publicznego liceum, a przeniosłem się tu z powodów o których nie musicie wiedzieć- spojrzał się na mnie i się chytro uśmiechnął.- Mam szesnaście lat i nie zdałem rok temu więc powtarzam klasę. To tyle. Mogę już usiąść?- spytał nauczyciela.
-Oczywiście.
Kto by się spodziewał, że blondyn usiądzie akurat obok mnie.
-Wolne?- spytał.
-Tak- uśmiechnęłam się.
Chłopak usiadł, a następnie pochylił się nad moim uchem i zaczął mi szeptać.
-Tęskniłaś za mną?
-Nie widzieliśmy się niecałe dwie godziny.
-I o dwie godziny za dużo. Od teraz będziemy się widywać codziennie.
Trochę zaniepokoiło mnie to, że znaliśmy się zaledwie dwa dni, a on już mówił, że za mną tęskni. Ale w tedy się zbytnio tym nie przejęłam.
I to był mój błąd
-To znaczy, że będziesz tu mieszkał?
-Tak- na te słowa mimowolny uśmiech pojawił się na mojej twarzy.
-Bardzo się cieszę.
Chłopak nie zdołał nic odpowiedzieć, bo nauczyciel się odezwał.
-Rozumiem Matt, że jesteś tu nowy i chciał byś pozawierać nowe znajomości, ale rób to na przerwach, a nie lekcjach.
YOU ARE READING
failure in life
Teen FictionKsiążka opowiada o 14 letniej Julii Miller, która właśnie rozpoczyna swój pierwszy rok w liceum razem ze swoim bratem bliźniakiem Johnatan'em. W tym liceum uczy się ich starszy brat Josh, oraz jego 17 letni kolega Alexander Davis kapitan drużyny Am...