✉️MagicMikey: IDĘ NA PLAŻE
✉️MagicMikey: NA PLAŻE
✉️MagicMikey: O KONIACH MARZE
✉️KingAshton: ty to możesz iść co najwyżej do cyrku baranie ;-;
✉️MagicMikey: kogo nazywasz baranem mopie?
✉️KingAshton: ciebie ośle
✉️hemmopenguis: nie no ja to bym powiedział ze Mikey to kotek
✉️mollyxon: HA MOWILAM ZE TO MICHAEL JEST PIEPRZONY
✉️mollyxon: WIERZYŁAM W CIEBIE LUKE ZE JESTES NA GORZE!
✉️mollyxon: Ashton, Calum wyskakujcie z kasy
✉️MagicMikey: czemu wszystkie wasze zakłady sa o nas?
✉️pseudoazjata_: no mało nam mówicie o swoich wyczynach
✉️KingAshton: a ostatnio wasze wyczyny to chyba cała okolica słyszała
✉️mollyxon: i dlatego założyliśmy sie który z was jest na gorze
✉️mollyxon: oczywiście te debile mówili ze Mikey ale (bez urazy) jestes zbyt niewinny
✉️mollyxon: a Luke to cicha woda
✉️mollyxon: chociaż zwracam honor Mike za te plecy Luka
✉️hemmopenguis: Molly moj człowiek <3
✉️hemmopenguis: chociaż nie zdajesz sobie sprawy jak te plecy bolą
✉️MagicMikey: ej ale wait
✉️MagicMikey: kiedy sie założyliście?
✉️pseudoazjata_: em z 2 dni temu?
✉️MagicMikey: a Molly jest w Sydney wiec
✉️MagicMikey: jak mogłaś nas słyszeć i widzieć plecy Luka
✉️KingAshton: jest cos takiego jak skejp i WhatsApp
✉️pseudoazjata_: no sorry no ://
✉️MagicMikey: ZERO PRYWATNOŚCI NAWET WSRÓD PRZYJACIÓŁ
✉️hemmopenguis: a mi to tam nie przeszkadza...
✉️KingAshton: cri :'))
VOCÊ ESTÁ LENDO
lol ur not Calum Hood//c.h +seqel
Fanfic✉ pseudoazjata_: cześć Molly ✉Mollyxon: cześć? kim jesteś? ✉pseudoazjata_: to ja Calum HoodXD ✉Mollyxon: lol nie jesteś nim :x ✉pseudoazjata_: dlaczego nie? ✉Mollyxon: bo on nigdy nie powiedziałby na siebie azjata :/ ...
