Starsi ludzie mają tendencję do mówienia do wszystkich "Darling", "Honey", "My love", "Sweetheart" itp. Uważam to za całkiem miłe, ale tylko, jeżeli zwraca się tak do mnie dużo starsza osoba.
Irytuje mnie natomiast, kiedy spoufalają się w ten sposób ze mną niewiele starsi ode mnie faceci. Tylko mój mąż ma prawo nazywać mnie "Skarbem" czy "Kochaniem", ale nie rzucam się o to, bo dla nich to widocznie nie znaczy aż tak wiele.
YOU ARE READING
Anglia - kraj absurdu ✔
RandomMieszkam w Anglii od 2009 roku i chcę Wam opowiedzieć, jak tu się żyje naprawdę. To zbiór absurdów i ciekawostek z pierwszej ręki. Kolejne rozdziały są nazywane "Absurd [numerek]", ale część z nich to po prostu ciekawostki, więc pros...