Nie wiem jak Wy, ale ja po przebudzeniu idę umyć pachy, osuszam je, a następnie używam dezodorantu. Najwyraźniej nie jest to takie oczywiste, bo często spotykam się w pracy z tym, że Anglicy będąc już w kantynie (jadalni) wyciągają dezodorant i psikają się nim obficie. Na spocone pachy. Obrzydliwe. Już nie wspominam o tym, że jak ktoś je śniadanie, to nie jest to zbyt przyjemny widok i zapach.
YOU ARE READING
Anglia - kraj absurdu ✔
RandomMieszkam w Anglii od 2009 roku i chcę Wam opowiedzieć, jak tu się żyje naprawdę. To zbiór absurdów i ciekawostek z pierwszej ręki. Kolejne rozdziały są nazywane "Absurd [numerek]", ale część z nich to po prostu ciekawostki, więc pros...