Śmierć nas nie rozdzieli

838 42 6
                                    

Jedna chwila.  Lecąca strzała. Złowieszczy śmiech. Żałosny jęk.

- Szczerbatek! - krzyczał,  ale nie było odpowiedzi. Potykał się o własne nogi.Ale wciąż krzyczał.
- Szczerbek! - w duszy modlił się, by to wszystko było snem.
Wreszcie dobiegł do smoka. Na jego klatce piersiowej sterczała głęboko wbita strzała. Nastolatek wyjął ją szybko, ale reakcji nie było.  Zrozpaczony spojrzał załzawionymi oczami na strzałę, która nie była ze smoczego korzenia. To było coś innego.  Coś gorszego. Niebieski Oleander.
- Nie...- szepnął niesłyszalnym głosem.
- Nie, nie, nie! - z jego oczu wydobył się potok łez,  którego w żaden sposób nie mógł zatrzymać. Zaczął nerwowo głaskać najlepszego przyjaciela,  który leżał bezwładnie na ziemi. Martwy. Szczerbatek nie żył. To wszystko skończyło się w jednej chwili. To była kolejna walka z Viggo,  ale tym razem łowcy mieli tajną broń, zarezerwowaną specjalnie dla Nocnej Furii.
Gdy inni jeźdźcy ujrzeli rozpacz swojego lidera, wiedzieli co się stało. Późniejsze wydarzenia były nie do opisania. Śledzik z policzkami mokrymi od łez nie potrafiący się poruszyć. Sączysmark z wielką nienawiścią zaczął atakować statki. Bliźniaki wpadły w wielki szał, którego nijak nie można było opanować.  Astrid zastygła w bezruchu,  powoli jednak zaczęła odzyskiwać świadomość.  Z agresją rzuciła się na statek, ale interesowała ją tylko jedna osoba-Viggo. To wszystko było jego pomysłem. To przez niego Szczerbatek zginął.  Gdy tylko ujrzała tego okropnego człowieka,  wystrzeliła w niego najbardziej precyzyjnym strzałen jaki kiedykolwiek wcześniej wykonała. Stało się.  Trujący kolec ze zgrzytem przedarł się przez ciało łowcy, przebijając przy tym jego płuca, w konsekwencji czego jego okrutne życie się zakończyło. Już nie skrzywdzi nikogo więcej. Nikogo.
              ★★★★★★★★
Minął już rok od tego strasznego dnia. Zmieniło się praktycznie wszystko. Jeźdźcy wrócili z wielkim bólem serca na Berk. Na wyspie po powrocie jeźdźców zapanowała głęboka żałoba.  Zginęło stworzenie niesamowite, które zmieniło całkowicie obraz relacji między smokami, a ludźmi. Razem z najlepszym przyjacielem złamał wszystkie zasady, dzięki czemu możliwe było zaprowadzenie pokoju na świecie.

Teraz go już nie ma.

Szczerbatek nie żyje.

   ★★★★★★★★★★★★★
Niektórzy ludzie mówią,  że czas leczy rany.  Nie tym przypadku.  Rany w tym przypadku nie zostały zabliźnione, lecz boleśnie rozdrapane, z każdym dniem przynosząc coraz więcej bólu i tęsknoty,  która powoli wyniszczała Czkawkę.
No bo jak pogodzić się ze stratą najważniejszej osoby w życiu,  kogoś,  kto był gotowy poświęcić z ciebie życie,  a ty za niego?
Nie da się.  To niemożliwe.
Po stracie Szczerbatka stan psychiczny Czkawki zaczął się gwałtownie pogarszać. Chłopak z każdym rankiem zaczął tracić resztki dawnego siebie. Czuł, jak jego psychika się wali.
Przez jakiś czas chodził rozpaczony, jednak potem coś się zmieniło.  Wstał z łóżka pełen radości i podekscytowania. Jego przyjaciele byli bardzo zaniepokojeni. Po paru dniach sprawa stała się jasna. Czkawka po prostu zaczął widzieć Szczerbatka. Jego kompletnie zniszczona psychika nie radziła sobie z monstrualną tęsknotą, więc wyobraźnia Czkawki wytworzyła sztuczną wizję ukochanego smoka, którego tak kochał, że nie mógł go opuścić.
Wikingów z początku dziwiło, że syn wodza wymachuje rękami w powietrzu,  drapiąc wyimaginowanego przyjaciela po szyi. Po krótkim czasie mieszkańcy się przyzwyczaili do tego,  wiedzieli ile Szczerbatek znaczył dla Czkawki.
Po jakimś czasie  tęsknota przerodziła się w chorobę. Ku przerażeniu przyjaciół,  szatyn już nie rozróżniał rzeczywistości od własnej wyobraźni.
Pewnego dnia posunął się za daleko. Stanął na krawędzi klifu, twierdząc, że szykuje się do lotu.
Dzieliły go już tylko milimetry od upadku.
3 sekundy...

2 sekundy...

1 sekunda...

- Widzimy się w Valhalli, Mordko.
  
              ★★★★★★★

Nigdy więcej smutasów. Już nigdy :'(
Mam nadzieje, że się podoba :")

Ps. Tak, Czkawka na końcu skoczył. Wiem że było to trochę niejednoznaczne.



Jak wytresować smoka 《ONE SHOTS PL》Where stories live. Discover now