♥7♥

17.7K 814 421
                                    

Kiedy widzi cię z innym chłopakiem...

Jin

Chłopak potrzebował nowej pary butów. Postanowił, więc pojechać do galerii. Wszedł do pierwszego, lepszego sklepu z obuwiem. Przeglądał, sprawdzał, ale żadne mu się nie spodobały. Ruszył do kolejnego stoiska. Tutaj wpadły mu w oko pewne buty. Niestety nie było dla niego numeru. Kolejny obuwniczy był na samym końcu. Szedł przy okazji rozglądając się. Przystanął. Nie mógł uwierzyć, bo zauważył ciebie. Co gorsza siedziałaś z jakimś chłopakiem i oboje się śmialiście. Miał ochotę podejść i skończyć tą waszą sielankę, ale wiedział, iż potem będziesz smutna albo zła. Zrezygnował z pomysłu i poszedł dalej.

 Zrezygnował z pomysłu i  poszedł dalej

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Suga

Wracał późno do domu. Został w wytwórni, żeby jeszcze trochę poćwiczyć. Postanowił się przejść, aby oczyścić umysł. Ostatnio miał dużo na głowie i to go trochę przerastało, ale nie chciał tego przyznać. Szedł wolno. Obserwował okolicę. Dostrzegł twoją osobą. Byłaś z chłopakiem. Twój towarzysz cię obejmował. Suga przystanął i was obserwował. Nawet z tak daleka można było dostrzec twoje rumieńce.

- Na mój widok nigdy, by się nie zarumieniła - powiedział cicho.

- Na mój widok nigdy, by się nie zarumieniła - powiedział cicho

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


J - hope

Kiedy tylko zauważył, że jesteś z jakimś chłopakiem postanowił do was podejść.

- T/I! Co za zbieg okoliczności - uśmiechnął się.

- Hobi, co tu robisz? - spytałaś.

- Załatwiam pewne sprawy, a kolega to...?

- Jestem jej przyjacielem z dzieciństwa. Niedawno wróciłem do domu - odpowiedział.

- Mamy coś wspólnego. Też jestem jej przyjacielem. Bardzo bliskim - ostanie słowa wypowiedział wolniej.

- Skoro masz do załatwienia ważne sprawy to my już pójdziemy. Do zobaczenia! - chciałaś, jak najszybciej się stamtąd ulotnić.

- Niech sobie przydupas nie myśli, że mi ją odbierze - prychnął Hoseok.

Reakcje BTSWhere stories live. Discover now