Przepraszam za jakiekolwiek błędy, rozdział nie sprawdzony.
_____________________
Weszłam do swojego pokoju rzucając torebkę na ziemię. Wyciągnęłam z szafy leginsy, zwykłą, szarą bluzkę oraz czystą bieliznę i z tymi rzeczami udałam się pod prysznic. Po mojej głowie chodziły mieszane uczucia. Co stało się Justinowi Dupkowi Bieberowi, że postanowił zmienić swoje drugie imię na Pomocny? Możliwe, że to jakiś zakład albo naprawdę chciał być miły, choć uważam, że ta druga opcja jest mało prawdopodobna.
Umyłam się szybko i ubrałam naszykowane ciuchy po czym stanęłam przed lustrem. Umyłam zęby, włosy rozczesałam i związałam w kitka, resztki makijażu zmyłam i nałożyłam trochę korektora pod oczy. Wyszłam z łazienki, a z małej szafki, która stała obok biurka wyciągnęłam tabletki przeciwbólowe. Głowa wciąż mnie bolała, ale na szczęście już nie tak mocno jak wcześniej.
Usiadłam na łóżku, a głowę oparłam o zimną ścianę. Wypadałoby załatwić wszystkie formalności związane ze starym domem i nowym mieszkaniem. Szczerze mówiąc, nie chce mi się dzisiaj nigdzie wychodzić, ale im szybciej to załatwię tym lepiej.
Ubrałam na siebie skórzaną kurtkę, trochę przestarzałe trampki i torebkę do której wrzuciłam portfel oraz dokumenty. Wzięłam telefon i wysłałam smsa do Chrisa
Do: Christian
Jakby co, wyszłam na miasto :*Wyszłam z budynku i wolnym krokiem skierowałam się do urzędu. Doszłam do wniosku, że lepszym pomysłem byłoby sprzedanie domu i kupienie mniejszego mieszkania.
-Ile za nie chcesz?- usłyszałam męski głos, który dobiegał spod siedziby straży pożarnej.
-Tyle, ile się umawialiśmy.- powiedział ktoś, a ja ten głos skądś znałam. Szczerze mówiąc, nie powinnam się interesować cudzymi rozmowami, ale ciekawość zżerała by mnie od środka gdybym nie sprawdziła kto to jest.
Podeszłam bliżej głosów, jednak to nie dało za dużo. Mężczyźni mieli na zarzucone kaptury na głowę. Rozmawiali jeszcze przez chwilę, aż w końcu uścisnęli swoje dłonie.
-Miło robi się z tobą interesy Payne.- mruknął jeden z nich.
Payne, Payne, Payne... Skądś znam to nazwisko.
-Ta, z tobą również Simpson.- odpowiedział mu chłopak, który w tej samej chwili odwrócił się w moją stronę.
Okej, już wiem skąd znałam to nazwisko. Liam Payne, jeden z kumpli Biebera. Zrozumiałam że patrzy wprost na mnie. Cicha wiązanka przekleństw wyleciała z jego ust. Ruszył do mnie, a plecak leżący obok niego zarzucił na ramię. Czy to oznacza że mam kłopoty? Odwróciłam się na pięcie i zaczęłam biec w stronę przytułku.
Zajrzałam przez ramię czy chłopak za mną idzie i nie zgadniecie! On za mną idzie! Chociaż, nie, on biegnie. Nie odwracając się już za siebie przyśpieszyłam i byłam już naprawdę blisko celu (bo nie odeszłam od niego w cale tak daleko), kiedy poczułam mocne szarpnięcie za ramię.
Poleciałam do tyłu i odbiłam się od klatki piersiowej bruneta, i gdyby mnie nie trzymał, leżała bym na ziemi jak długa.
-Chyba nie myślałaś, że uda ci się uciec, co?- zaśmiał się, a ja strzeliłam sobie mentalnie w głowę. Szczerze mówiąc to tak. Właśnie tak myślałam.
Liam wyciągnął z kieszeni swój telefon i wybrał do kogoś numer, po czym przyłożył go do ucha.
-Stary, mamy mały problem.- warknął i spojrzał na mnie groźnie.- nie, to nie chodzi o Browna. Nasza kochana przyjaciółeczka widziała jak sprzedaje powery* Tomowi.- powiedział trochę spokojniej, luzując uścisk więc skorzystałam i skoczyłam mu na stopę. Przeklną pod nosem, ale nie puścił mnie.
Zaczęłam się szarpać, jednak on wciąż wydawał się być nie wzruszony. Ścisnął moją rękę, a ja przestałam czując duży ból. Zostaną siniaki.
Lekcja na przyszłość: Nigdy nie ufaj filmom.**
______________
*Powery- to taka ich nazwa na dopalacze.
**Jeśli ktoś nie zrozumiał o co chodzi, to w filmach zazwyczaj jest tak, że jeśli komuś nadepnie się na stopę to odskakuje on z piskiem. Tu jednak tak się nie stało bo Liam to twardy facet 💪
Miłego! ❤
Xoxo

YOU ARE READING
Give yourself help| BIEBER 1✓ 2X
Fanfiction-Skóra to nie papier. Nie tnij jej księżniczko.- powiedziała zakapturzona postać opierając się o drzewo. ______ Okładka wykonana przez: MadamLeBieber Książka mojego autorstwa, nie kopiować. Najwyższe notowania: #1 w- justinbieber (od 09.05 do 11.05...