* Kanan Jarrus utworzył chat*
*Użytkownik Kanan Jarrus dodał użytkowników: Hera Syndulla, Ezra Bridger, Sabine Wren i Zeb Orellios*
S: Hej!..... Yyyy Kanan co to jest?
K: Chat.
S: jakbym nie zauważyła
E: a po co ci?
K: Nudzi mi się, a Hera jest na misji :'(
E: a próbowałeś wysłać maila?
S: właśnie
K: nie
E: I ten facet mnie uczy....
K:Nie dokończyłem szkolenia :| wiń za to Imperatora
E:Uważaj bo go dodam i będziesz miał przypał....
K:Dawaj... w końcu rebelianci prawda?
S: Chłopaki....bo to się może źle skończyć...
K:Przecież to tylko holonet.... co się może stać?
E:Może cię zgłosić xd
S: szkoda, że Hery tu nie ma...
E: Jest.... Tyle, że offline...
E: Kanan dowiedziałem się że się podszywasz....
K:Co?! Skąd?! To znaczy, o czym ty mówisz?
E: kto to Caleb Dume?
K: kto ci powiedział?
E: tajemnica....
* Ezra Bridger dodał użytkownika Ahsoka Tano*
K: Eeee... wiesz zostawiłem czajnik na gazie
A: hej
E:hej
A:😂😂😂
K: Ahsoka to ty mu powiedziałaś?
A: o czym?
K: O Calebie Dume'ie...
A: no to nie ja....
E: nikt mi nie powiedział...
K: to skąd wiesz?
E: Znalazłem twoją stara kronikę z czasów jak byłeś w zakonie kiedy cię okradałe...to znaczy kiedy sprzątałem ci w kajucie...
K: znowu grzebałeś mi w kajucie?
* Sabine jest offline*
E: i patrz, aż Sabine poszła....
K:Nie dziwię się... od ciebie każdy ucieka, mój padawanie...
E:Odezwał się.....wg Hera widziała te zdjęcia? Bo tak się patrzysz tym dziewczynom na dekold, że nw czy byłaby zachwycona.....
K:Patrzę się na co? Tam nie było żadnych dziewczyn z dekoltem...
E: powiedz to tym na zdjęciu
K: ja trzymałem się kodeksu...
E: chyba sitchów...
A: hej mogę prosić o radę?
E: nom
A:bo właśnie buduje dla was baze😉 i potrzebuje rady czy taki stół do sali narad pasuje zaraz dodam zdjęcie
A* Ahsoka wysłała zdjęcie*
E: jak dla mnie spoko....
K: wyjątkowo się z nim zgodzę...
E: wow, pierwszy raz!
A:a Kanan jesteś teraz w radzie Jedi....
K: Co?! Przecież ja nawet nie jestem jeszcze rycerzem...
A: teraz już Jesteś
E: super! Teraz mam zajebiste znajomości xd
A: taa....ale to dopiero w lutym...
E: byle żeby nie musiał nikogo uczyć...
K:Właśnie padawanie ty mój... jest Upiór do wyczyszczenia...
A:i trening do zaliczenia!
E: to czyść go sobie....kto ci broni?
E: a trening poczeka...
K: To część twojego szkolenia....
A: kanan daj chłopakowi spokój z tym czyszczenie zabieram go na trening
E: hehehe
K: powiem Herze
K: Kanan jest offline
E:To ja powiem o tym na jakie strony wchodzisz...
E: i zwiał.
E: powiedział co chciał i zwiał.
A: 😂😂😂
E: może jednak czegoś się od niego nauczę...
