Miszczu przyjechał z Marczysławem do obozu. W nim odbywała się walka z oddziałem wysłanym przez Ćwikłę. Wciajseł wyciągnął swoje ukryte ostrze i ciął ucho zombiaka. Zbyszek wziął miecz i zrobił swoje słynne cięcie. Na szczęście zombiak nie przeżył go. Resztę zombiaków rozstrzelał Miszczu swoim patykiem przemienionym w M16. Zombiaki skończyły jak polityczni przeciwnicy prezydenta Ukrainy. Walka została zakończona, ale wojna dopiero się zaczęła.
Miszczu:"Już wiem kto dowodzi zombiakami".
Wciajseł:"Kto?!"
Zbyszek:"Kto?!"
Miszczu:"To Ćwikła!!!"
Wciajseł:"O nie! Nie mamy szans! Ona jest zbyt potężna nawet jak na moje ukryte ostrze"
Zbyszek:"Trzeba będzie jeszcze kogoś zwołać i obmyślić plan"
Miszczu:"Dobry pomysł! Tylko kogo?"
Właśnie. Kogo można zwołać w tak trudnych czasach? Horda zombie pod ręką psychicznie chorej, grubej i nędznej kobiety. Jednak w tym popapranym świecie, składającym się z Ukrainy, terenów neutralnych i pozostałych królestw na terenie tego kontynentu, odziwo dało się odnaleźć pomocnych ludzi.
YOU ARE READING
Miszczu: Atak Zombiaków
ActionKacper Stelarz (Miszczu) idąc na Leśniczówke znajduje magiczny patyk. W niewyjaśnionych okolicznościach na Ziemii pojawiają się zombiaki. Miszczu z swoim magicznym patykiem (który potrafi zmieniać się w różne bronie i ma przy tym nieograniczone nab...