Miszczu: Atak Zombiaków

Narada

Miszczu gdy doszedł do obozu z Rambisiem spotkał tam nowe twarze. Koca i Pełnie Szczęścia.

Miszczu:"Cieszę się że mamy nowych sojuszników. Każdy się przyda. Musimy zwołać naradę"

Po 30 min każdy był w namiocie Miszcza.

Miszczu:"Na początek musimy podzielić się na grupy. Sebix, Zbyszek i Rambiś będą zespołem nr 1.Szefu, Gaja, Szymański i Żul Hubert to zespół nr 2. Drużyna nr 3 to Pełnia Szczęścia, Wciajseł i Marczysław. A ostatnia grupa nr 4 to napotkany Żul Mietek i jego towarzysz Pan Uszanowanko. Ja będę głównym dowodzącym.1 grupa pójdzie na frontalny atak, gdy nas zaatakują.2 grupa będzie osłaniała grupę nr 1.3 grupa pójdzie na zwiady. Gdy was zaatakują cofacie się do wejścia zippem.4 grupa będzie opatrywała rannych. Rambiś zrobiłeś naboje srakojagódkowe?"

Rambiś:"Tak"

Miszczu:"Jakieś pytania?"

Kocu:"Siema kocu!!"

Miszczu:"A tak ty będziesz razem z grupą 4.Ok?"

Kocu:"Siema kocu!!!"

Wciajseł:"Ja mógłbym zwołać armie Ukrainek. Zombiaków będzie dużo więc się przydadzą na frontalny atak"

Miszczu:"Dobry pomysł! Załatwcie jeszcze jakieś swoje sprawy możemy atakować"

Wszyscy:"Ok!"

Miszczu był dobrym strategiem. Ostateczna bitwa miała się rozegrać na Leśniczówce gdzie był obóz Ćwikły.