//Lysander//Do not forget about me //Słodki Flirt//ZAKOŃCZONE//

//Rozdział 28//

Uwaga nareszcie nadszedł.... ODCINEK 40!!!!!!!
tak tak sceny erotyczne. I nawet mnie proszą o to żeby Lisa zaszła w ciążę. Mr. Zło (Pan tata Filip się nie pozbiera ;_;)

(Następnego dnia)
Lysander przyszedł po mnie. Mój tata wie od dawna o naszej relacji i jakoś, JAKOŚ to zniusł.
W drodze do szkoły milczeliśmy a Lysander ją przerwał.
- Lisa, zdecydowałem... Chce to z tobą zrobić.
- Na prawdę?
- Tak.
- yhyhy... Dziękuje - wyszeptałam
- Kiedy chcesz to zrobić?
- Nie wiem...
- No trudno... - doszlismy do szkoły i spedziliśmy dzień w książkach. Gdy wróciłam z Lysandrem do jego domu Leo i Roza na nas czekali.
- Lysander, ja i Rozalia idziemy na randkę, na kolacje, na imprezę i będziemy nocować w hotelu.
- Dobrze - ja I Lysander przez jakiś czas wyglądamy fatalnie ale to przez wszystkie te wydarzenia.
- Rozalio ty to wykąbinowałaś? - szeptałam do dziewczyny.
- Trochę ale Leo też to planował. To zanocuj dziś u Lysandra jutro weekend twoja mama się zgodzi.
- Okej...

Po rozmowie z mamą, która się zgodziła mieliśmy cały dom dla siebie. Siedziałam z chłopakiem na kanapie a dokładnie leżeliśmy. Byłam oparta o Lysandra.
- Co teraz? - zapytałam
- Chyba musimy korzystać, ale się strseuje...
- Ja też, ale będziemy mieli to za sobą...
- Tak, to co teraz - przez naszą nieuwagę zapomnieliśmy o najważniejszym...
Rozebrałam bluzkę i siedziałam na chłopaku ten trzymał mnie za biodra.
- Nie krępuj się - spojrzałam na piersi po czym chłopak położył ręce na moje piersi i zaczął lekko masować. Lysander zmieniłpozycje na siedzącą. Rozebrałam mu bluzę a po niej koszulkę położyłam delikatnie dłonie na klatkę piersiową i zaczęłam nimi po niej jechać.
- Masz zimne, delikatne dłonie. To przyjemne...
- Podoba ci się?
- Tak
- Mogę ci zrobić... Loda...?
- Eee...
- Wybacz to było głupie...
- Nie tylko... Mnie zdziwiłaś... I tak możesz - zeszłam w dół wzdłuż ciała ukochanego, dobrałam się do rozporka i go odpiełam, zdiełam spodnie chłopaka i odłoniłam bokserski aby dostać się do jego penisa. ( ej to takie złe XD). Spoglądałam na penisa Lysandra i byłam zdziwiona.
- Coś nie tak...?
- Nie ale nie sądzilam, że jest taki... Duży...
- Wbacz - śmiał się pod nosem.
Ja dłużej nie czakając wziełam go w usta i lizałam. Najpierw lizałam pojedynczo potem wziełam w całe usta i ruszałam głową do przodu i do tyłu. Spoglądałam na Lysandra czuł się dobrze i ciężko odychał.
- Ah... Lisa... Dobrze - wyjęczał. Sciągnełam rajtuzy i majtki, zostawiłam tylko spódnice. Lysander niedługo po tym odpioł mi stanik. Masował moje piersi. (i zrobił oczy jak 5 zł XD ktoś wie z kim to było? (͡° ͜ʖ ͡°)). Robił to tak dobrze. Złapał mnie delikatnie za sutki i się nimi bawił.
- Ahhh!
- Przepraszam...
- Nie przepraszaj to było przyjemne ah... - w końcu postanowiłam się nadziać... (Jak to brzmi XD). Wykonywałam szybkie ruchy a ja i chłopak ciężko oraz głośno dyszeliśmy. W końcu miałam dość a Lysander doszedł. Po małym odpoczynku poszliśmy do sypialni mojego chłopaka. Wziął mnie na ręce i położył na łóżko przez co byłam na dole calowaliśmy się i dotykaliśmy (jezuuuu). Po 2 godzinach namietnego seksu oraz przyjemności poszłam spać a chłopak jeszcze się do mnie łasił.

Jak to pisałam - nic
Wrociłam z wycieczki i to przeczytałam - ja to kuźwa pisałam?! Ale to chore! XDD kappa ale serio co innego czytać kogoś a swoje masakra...

No i tak jak jest wyżej wrocilam z wycieczki i zaktualizuje książki :3 NA SMYCZY, mam też do wpadek otaku i no dnfam ta nazwa jest taka długo, że trzeba skrótem ;_;.

Macie moje głupie zdj z wycieczki XD

Tak wiem nie świece pięknością ale zła nie jestem XDD (skromna)
Tak zdj z toi toi'em na to Klaudia mówiła:
Zamiast zrobić ładne zdj z widoczkami to z toi toi'ami robią XD.
A potem było resztę wycieczki:
Każdy w innej minucie/ sytuacji/ cały czas ;_; XD: Ministrant pod sutaną!
Wszyscy: auauauauuuuuu

Wyczekujcie dalszych rozdziałów :3

Macie jeszcze zdj widoczków