myg: była środa, a ja naprawdę nienawidziłem matematyki
myg: uciekłem z godziny znienawidzonego przedmiotu i postanowiłem się zaszyć w szatni od wf-u, kiedy pierwszoroczni mieli właśnie tę lekcję.
myg: był to też dzień, kiedy chciałeś pokazać, że nie jesteś okropny w sporcie. nadal nie wiem, kto cię do tego sprowokował
myg: wiem, że bałeś się przebierać przy innych, ale to zrobiłeś
myg: właściwie wtedy zostałem tylko ja, jungkook i chanyeol
myg: nikt się z ciebie nie śmiał, ale ty i tak nie mogłeś powstrzymać łez
myg: widziałem siniaki na twoich żebrach, wiesz?
myg: przepraszam, że nie zwróciłem uwagi.
myg: następnym razem nie zignoruję twojego bólu
myg: bo będzie następny raz, prawda?
![](https://img.wattpad.com/cover/148881958-288-k179114.jpg)