Do wszystkich: Twój chłopak był w wytwórni i miał za niedługo wrócić. Ty chciałaś zrobić mu niespodziankę i wzięłaś się za robienie kolacji. Wszystko było gotowe, gdybyś się nie przewróciła i nie uderzyła twarzą w podłogę. Chwile leżałaś i sie podniosłaś. Dotknęłaś swojego nosa, krew. Oparłaś się o blat i siedziałaś zmulona. Usłyszałaś trzask drzwi, co oznaczało powrót chłopaka. Namjoon: -Zrobiłaś kolacje dla mnie?- spytał uśmiechnięty- Wszystko dobrze? Czemu siedzisz na podłodze? Pokazałaś mu swój nos a on od razu pomógł ci zatamować krwawienie. Pogłaskał po głowie i poszliście wspólnie zjeść.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(^^^Nie miałam innego gifa, przepraszam.) J-Hope -O matko! Co ci się stało?!- podbiegł do ciebie -Przewróciłam się...- powiedziałaś -Przepraszam... To moja wina.- wziął cię na ręce i położył na kanapie Skończyło się tym, że kolacja wystygła a Hoseok ciągle się obwiniał.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jimin: -Jesteś chora T/I?- powiedział spokojnie Jimin -Nie. Przewróciłam się i tyle.- wstałaś ale zakręciło ci się w głowie i Chim Chim cię złapał -Pomogę ci.- powiedział i się tobą do końca dnia zaopiekował
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jin: On nie panikował na początku. Dopóki nie zobaczył zakrwawionej podłogi. -Hej! Kto to będzie myć?! Ja?!- nie podszedł do ciebie -Ja to umyje. Przepraszam.- wstałaś i z krwawiącym nosem zaczęłaś myć plamę -Żartowałem głuptasie.- kucnął obok ciebie- Ja to zrobie. A ty sie połóż. Zaraz zrobie ci okład na nosek. Puścił ci oczko i zaczął myć.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jungkook: Ten był przerażony. Nie wiedział co zrobić. Biegał w kółko trzymając się za głowe. Zanim on przestał panikować ty zatamowałaś krwawienie. -Jedzmy.- usiadłaś przy stole Spojrzał na ciebie i odetchnął. Pocałował cię w czoło u usiadł na swoim miejscu.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Taehyung' -Czy ty umierasz?!- krzyknął- Dzwonię po pogotowie!! -Tae... Nie ma takiej potrzeby. To tylko krew z nosa.- westchnęłaś -Ale ciągle ci leci! Nie chce przestać.- podbiegł do ciebie -Jak zrobisz mi okład na nos to będzie dobrze.- pogłaskałaś go po policzku a on sie uspokoił Gdy byłaś już doprowadzona do porządku mogliście zjeść kolacje.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Suga: On był na ciebie zły. Myślał, że to przez to, że pod jego nieobecność nie jesz. Ale szybko wyjaśniłaś mu sytuację i pomógł ci zatamować krwawienie. Zajęło wam to tak długo, że kolacja była już niedobra i musieliście zamówić pizze.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
•Zastanawiam się czy jest sens pisania tych reakcji. Z tego co widzę nikt ich nawet nie czyta a się staram. Mam dużo pomysłów, ale trudno. •