4.Niezręczna sytuacja

38 4 1
                                    

  Wszyscy staliśmy uśmiechając się do siebie,
Musiałam jakoś wybrnąć z sytuacji
-How are u, Liam? - Zapytałam z lekkim uśmiechem
-i'm ok.. - odpowiedział drżącym głosem

Karolina stała obserwując sytuacje..
Chłopak podał mi i Karolinie rękę
- Karolina! - Powiedziałam bo i tak nas nie rozumiał
Bądźmy bardziej rozmowne!
-no dobrze

Szybko użyłam telefonu i zaprosiłam Liama i Karolinę do mojego domu, starałam się zachować kulturkę i zaproponowałam coś do jedzenia. Ciężko było porozumieć się z Liamem ale wydawał się na niewinnego i nieśmiałego chłopca, choć wyglądał na nasz wiek

Nie wiedzieliśmy zbytno co robić więc poszliśmy na pobliską rzekę.
Naprawdę nie wiedziałam ze na wiosce może być tak przepięknie.. Drzewa odbijały się od wody, żaby skakały bo skałach, wodospad czułam się jak u siebie! I to chyba dobrze bo muszę się przyzwyczajać ^^

Liam próbował opowiedzieć coś o sobie, z tego co się dowiedziałam Chłopak ma Astmę i musi brać specjalne leki :( Szkoda mi go.

Zbliżał się wieczór, wiec wracaliśmy. Wszyscy się rozdzieliliśmy i umówiłyśmy się na jutro.

Beep!...Beep!...Beep!
Rany! Złapałam za budzik i nim rzuciłam, po czym uświadomiłam sobie że to mój jedyny budzik i że zaraz się spóźnię, co za nowość (ironia)..
Ponowię zerwałam się z łóżka wybrałam ubrania i poszłam zrobić delikatny makijaż
 
  Pierwsze co zrobiłam, to poszłam po Liama a z nim po Karolinę. Dzisiaj poszliśmy na wspinaczkę, i było naprawdę dużo fajnej zabawy.

   Wujek wraca o 18 wiec mieliśmy dużo czasu dla siebie. Opowiedziałam Karolinie moją historie, a Liamowi przez Tłumacz.
   Nie dawno postanowiłam że chcę bardzo mieć przyjaciela, czyli psa. Wujek nie chciał się zgodzić ale wiedziałam ze odpuści..

PułapkaWhere stories live. Discover now