- Skończyłem.
- Dobrze. Na dziś to tyle.
Chłopiec zaczął pakować swoje rzeczy starając się, by o niczym nie zapomnieć.
- Cieszę się, że z nami zostajesz, Jiminnie.
- Ja też.
- No ale wiesz, że musisz mi pomóc przy kolacji.
- Z wielką chęcią.
🌹🌹🌹
Yoongi zaparkował samochód pod domem i szybko z niego wysiadł, czekając na przyjaciół. Tak bardzo cieszył się na ten wieczór, że przez cały dzień nie mógł się skupić. Coraz bardziej zaczynał lubić chłopca i nie zamierzał tego ukrywać. Wchodząc do domu poczuli piękny zapach kolacji. Szybko się rozebrali i weszli w głąb mieszkania. Jimin akurat kroił pomidory, kiedy czwórka chłopaków pojawiła się w kuchni.- Hej, chłopcy! - przywitała się YuRi, szybko podchodząc i witając się buziakiem z jednym z nich.
- Hej, babygirl - odpowiedział jej, po czym skierował wzrok na rudego chłopca. - Ty pewnie jesteś Jimin.
- Tak.
- Jestem Hoseok. A to Namjoon i Seokjin.
- Miło mi was poznać - powiedział nieśmiało Park.
- Nam ciebie również - odpowiedział Joon. - Możemy siadać?
- Tak, siadajcie - rzuciła YuRi, biorąc w ręce talerz i idąc za chłopcami do salonu.
- Hej, Jimin - powiedział Yoongi, kiedy w końcu zostali sami.
- Witaj, hyung.
- Dobrze, że zostałeś.
Po wymienieniu krótkich uśmiechów, obaj skierowali się do salonu. Jedli, rozmawiali i śmiali się tak głośno, że Jimin nie chciał już nigdy opuszczać tego domu. Oczywiście obejrzeli też drugi odcinek dramy. Jednak Jimin wiedział, że musi wracać i że prawdopodobnie jego matka znów urządzi mu awanturę. Bał się, ale i tak na wszystko było już za późno.
BINABASA MO ANG
I love you, hyung🌹🌹 Yoonmin
FanfictionGdzie Jimin uczęszcza na dodatkowe lekcje angielskiego, a Yoongi to brat jego korepetytorki 🌹🌹🌹