44

5.7K 249 33
                                    

Camila pov

Przebudziłam się leżąc na sofie. Rozejrzałam się po pokoju, paliła się tylko mała lampka na obok telewizji. No tak usnęła tu, powoli usiadłam przez co telefon upadł na podłogę. Cholera. Zapalił się ekran, kilka wiadomości, nieodebranych połączeń i  powiadomień z instagrama. 4 rano. Chwilę pospałam. Wzięłam telefon, wszystkie połączenia od Lauren, wiadomości z resztą też.

Lauren
(8:35pm) Skarbie, przepraszam, że tak się dowiedziałaś.
(8:36pm) powinnam powiedzieć Ci wcześniej, wiem.przepraszam.
(8:38pm) zjebałam, wiem
(8:43pm) daj chociaż znać jak będziesz w mieszkaniu
(8:50pm) kocham cie, przepraszam, zależy mi na tobie i na naszym związku.  

Właśnie zjebała, to trafne określenie. Ale po tym o czym się dowiedziałam mój mózg po prostu powiedział 'spierdalaj', więc wyszłam. W tej sytuacji, moje serce, wszystkie uczucia czy jakieś pieprzone znaki na niebie czy ziemi nie pozwoliły by mi tam zostać. Nie sądziłam, że można się aż tak pomylić co do osoby... do osoby którą kocham...

(9:37pm) nawet nie wiesz jak bardzo namieszałaś mi w głowie
(9:39pm) strssznue cie kocgan
(9:43pm) nie woem ile wins musee wyoić żevy mie nyślev o tobue

Piła. Pewnie przed tą 10 się nie skończyło. Widziałam wino w jej lodówce, chyba nawet dwie butelki i na pewno była wódka, więc nawet nie musiała iść do sklepu. Kurwa. Położyłam się z powrotem na sofie, dziękujmy wszyscy Bogu, że jest taka mega wygodna

Kurwa, jak to się w ogóle stało? Jak mogłam tego nie zauważyć? Jej głos, kiedy coś nuciła. Jej ciało, kiedy tańczyła. Jej oczy, inny odcień zieleni kiedy słyszała jakąś 'swoją' piosenkę. Ociekurwachuj. Ale jestem głupia. Jak mogłam tego wszystkiego nie zauważyć. 

Byłam tak zaślepiona jej uśmiechu, jej dobroci, jej spojrzeniu, jej wszystkim, mogłabym długo wymieniać. Oddychałam dla niej, żyłam dla niej, chciałam słyszeć każdy jej szept, nie koniecznie kierowany do mnie, milczenie i krzyk. Chciałam ją całą, z  wadami i zaletami. Serio. Ale okłamała mnie, a raczej zataiła prawdę. Nie wiem, co teraz z nimi będzie, serio nie wiem.

Nie sądziłam, że można czuć tak wiele do kogoś, a zarazem nie czuć nic.

Spojrzałam na nasze zdjęcie z mojej tapety. Uwielbiam je. W ogóle uwielbiam wszystkie nasze wspólne zdjęcia, ale w tym momencie nie wywołują we mnie tamtych emocji.

 W ogóle uwielbiam wszystkie nasze wspólne zdjęcia, ale w tym momencie nie wywołują we mnie tamtych emocji

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Kurwa. Kurwa. Kurwa.

*cześć😊 czekał ktoś? 😂
trochę krótkie, wiem, ale jest dość emocjonalne więc musicie przeżyć 😊

tinderove love (Camren)Where stories live. Discover now