25

904 44 6
                                    

Jimin.

Kolejna sesja zdjęciowa wyszła perfekcyjnie, z resztą jak zawsze. Większość zdjęć była idealna, lecz czasem jednak były takie... Takie sobie.

Właśnie jechałem na obiad z moim przyjacielem YoonGi'm. Ja i Hyung przyjaźnimy się cztery długie lata, to on mi pomagał, jak miałem jakiś problem, który był trudny do rozwiązania.

Przed ekskluzywną restauracją widziałem czarne BMW. Samochód YoonGi'ego.

Zaparkowałem moje czarne Audi na parkingu i wszedłem do restauracji. Gdy tylko wszedłem od razu przy stoliku mojego blondwłosego przyjaciela.

-Cześć, Jimin. - Powiedział łagodnym głosem YoonGi.

-Hej, Yoon. Jak tam? - Usiadłem na przeciwko niego.

-Chyba ja powinienem o to zapytać.

-Co masz przez to na myśli?

-Stary, każdy gada tylko o tym, co się dzieje na instagramie! Ten twój "Fan" Cię ewidentnie podrywa.

-Daj spokój, YoonGi.. To tylko.. Fan. Nic więcej.

-Ta, jasne.  Znam Cię, Jimin.. - Chłopak zadziornie się uśmiechnął.

-No tak! - Wydarłem się, a inni goście na mnie spojrzeli. Super..

-Uspokój się. - Blondyn zaczął się śmiać.

-A co u Ciebie?

-A robię dzisiaj imprezę z okazji mojego nowego albumu. Nie mówiłem Ci bo byłeś zajęty.. A przyjdziesz?

-Nie wiem. Zobaczymy. Ale może tak.

-Cieszy mnie to.. Ostatnio dla nikogo nie masz czasu.

-Praca.

-Taa... Taka praca, że nawet nie masz czasu dla rodziny.

-Ale co Cię to obchodzi? - Wstałem od stało.

-Uważam, że za dużo pracujesz. To źle?

-Tak, to źle! - Wyszedłem z restauracji.

Jeżeli chciał mnie tylko zdenerwować to mu się udało!

Losing The Love - Część Pierwsza (ZAKOŃCZONE)Where stories live. Discover now