Steve: Jakim cudem wasz salon został zalany?
Natasha, siedząc na mokrej kanapie, popijając kawę: James postanowił rzucić we mnie balonem z wodą, więc ja też go oblałam.
Natasha: Jakiś problem?
Steve: ...żaden. Zupełnie żaden.
![](https://img.wattpad.com/cover/175257036-288-k477915.jpg)
CZYTASZ
WinterWidow & Steve talks
FanfictionRozmówki naszej wspaniałej Trójcy. Współtworzone z @sunnyalexx Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez mojej zgody zabronione.