25. Gazing into eachothers' eyes
Bucky: Mam chyba coś w oku.
Natasha: Daj, zobaczę.
Bucky: Nie wkładaj mi paluchów do oczu!
Bucky: Myłaś je w ogóle?
Natasha: Tak, cicho siedź.
Bucky: Na pewno?
Natasha: Mogę Ci zaraz zrobić oczu kąpiel jak chcesz.
Natasha: W rozpuszczalniku.
Natasha: Albo w wybielaczu.
Natasha: Ewentualnie zawsze pozostaje Domestos.
Bucky: Lubię jak mówisz takie świństwa.
Bucky: Ała! Zrobiłaś to specjalnie!
Natasha: Całkowitym przypadkiem. Rzęsa Ci wpadła do oka.
Nie byłabym sobą, gdybym zrobiła to w normalny sposób, c'nie?
![](https://img.wattpad.com/cover/175257036-288-k477915.jpg)
YOU ARE READING
WinterWidow & Steve talks
FanfictionRozmówki naszej wspaniałej Trójcy. Współtworzone z @sunnyalexx Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez mojej zgody zabronione.