twenty

18.3K 1.1K 1.5K
                                    

chapter

twenty ♡🍓♡

twenty ♡🍓♡

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"H-hyung.", Taehyung chichotał, kiedy niosłem go na plecach do domu. Powtarzał mi sto razy, że da radę iść sam, jednak nie chciałem żeby się przemęczał.

„Daj mi zejść.", jęknął, wydymając wargę ale równocześnie trzymając się mocno mojej szyi ramionami, bojąc się, że spadnie.

„Jęczeć będziesz później.", skomentowałem, uśmiechając się głupawo.

„J-jak to?", zdziwił się blondwłosy chłopak, z jakiegoś powodu się rumieniąc.

Zbyłem jego pytanie, wiedząc, że lepiej jest mu pokazać niż tłumaczyć słowami.

Po kilku minutach byliśmy już pod domem, który otworzyłem, z trudnością znajdując klucze w kieszeni ciągle mając Tae na plecach.

Wszedłem po schodach i zaniosłem go do jego pokoju. Powinien odpocząć po wszystkich ostatnich zdarzeniach.

Nalałem nam obu soku do szklanki i usiadłem obok niego, na miękkim łóżku z różową pościelą.

„Rodziców jeszcze nie ma w domu.", stwierdziłem, a młodszy pokiwał głową.

„I powinnismy coś zrobić.", dokończyłem swoją myśl, odkładając sok po wzięciu długiego łyka na szafkę obok łóżka.

„Co zrobić?", zapytał Taehyung z ciekawością.

„Pieprzyć się.", odpowiedziałem nonszalancko.

„C-Czy to nie jest brzydkie słowo?", zdziwił się blondwłosy chłopak.

„Oh księżniczko, nie wiesz co to znaczy pieprzyć się?"

„Wiem tylko, że to brzydkie słowo.", odpowiedział chłopak, patrząc się na mnie dużymi oczami.

„Jesteś zbyt niewinny, powinienem pokazać ci co to znaczy?"

Taehyung pokiwał niepewnie głową, jego ciekawość wzięła górę.

Naparłem na niego, zawisając nad nim, ale nie spodziewałem się z jego strony takiej reakcji. Z wrażenia podskoczył do góry i wylał na mnie swój sok, który ciagle miał w ręce.

„J-jejku. Przepraszam, wystraszyłeś mnie.", Taehyung zasłonił sobie dłońmi usta, patrząc na moją twarz, która była cała w soku pomarańczowym.

Po chwili jednak zaczął się śmiać z mojego wygladu, co mnie naprawdę zdenerwowało.

„Idę wziąć prysznic. Jak wrócę już nie będzie ci tak wesoło.", zagroziłem jeszcze przed zniknięciem za drzwiami łazienki.

Rozebrałem się szybko, nie frasując się zamykaniem drzwi. Taehyung i tak był zbyt nieśmiały, żeby próbować tu wejść.

Kiedy poczułem gorącą wodę na skórze, od razu się rozluźniłem, nie zdając sobie nawet sprawy, że cały czas byłem spięty. Pozwoliłem kroplom wody spływać po mojej skórze, czując odprężenie.

My Innocent Stepbrother | Taekook ✓ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz