Polska ma w domu gościa którego nie znosi, ale czy napewno?
W tej książce będą rzeczy typu:
Wyzwania na imprezie
blushe
nosebloody
pierogi
yaoi
hodowanie żab
wycieczki
ogniska
i różne inne rzeczy
(niektórych rzeczy jeszcze nie ma [i nie będzie])
Wszyscy oglądali rudego do późna, a potem poszli spać {rano o 4:38 per.Węgier} Byłem wczoraj na imprezie i tak piłem ale kiedy jeszcze nie byłem upity zauważyłem że lengyelország wyszedł i nie wrócił... martwiłem się bo przecież to mój brat... i robi dobre pierogi, ale jak się upiłem to gdzie mogę być? wszędzie!
W-G-gdzie ja jestem? R-U mnie... W-O hej Rosja R-привет (privet) W-A jak z Ameryczką? ( ͡° ͜ʖ ͡°) R-сука блять! W-Co się stało?! R-Ameryka i ja... W-Wy co? (͠≖ ͜ʖ͠≖) R-M-my Wtedy wszedł ( ͡° ͜ʖ ͡ °)USA... USA-Co tam misiu W-( ͡° ͜ʖ ͡ °) Rosja zrobił się cały czerwony ( jakbyści e nie wiedzieli to dam wam skalę)
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
To tak 80-100% (nie moje) R-A-ale! USA-W-węgry?! W-No hejo ( ͡° ͜ʖ ͡ °) USA uciekł jak z prędkością światła, a Rosja pobiegł za nim jeszcze szybciej ze swoimi metrowymi nogami. W-Y ej! W-Dobra to ja idę!
I wyszedłem z jego „willi"... Udałem się w stronę domu, ponieważ nie ma to jak pierogi na śniadanie o 5 (Co to za brat! Najpierw nie pozwala Litwie wyjść a potem o niej zapomina!)
~time skip, pod domem~ Wchodzę bez pukania bo to mój dom, ( nie tylko twój dop.aut) i idę ugotować pierogi które zamroziliśmy W-Ou, trochę mało ich tu...27?
{per.Niemiec} Przyzwyczaiłem się do wczesnego wstawania, więc żeby nie być zmęczony, zrobię sobie kawę... W-Polska?! N-C-co?! nie! W-NIEMCY?! GDZIE POLSKA?! N-W swoim pokoju... W-Napewno?! N-Tak, jeszcze jest Ukraina... W-Co wy tutaj robiliście? (( ͡° ͜ʖ ͡ °)) N-Aaa...nic. W-Okej... N-Ej, zrobisz mi kawę? W-Jasne! N-Tylko czarna! W-Dobrze N-I bez cukru! W-No okej rozumiem, ty jesteś Niemcy, a Niemcy nie potrzebuje cukru... Wtedy się odwróciłem, usiadłem na kanapie i włączyłem telewizor. W-Co oglądasz? N-Jeszcze się nie włączyło... W-A to serial?...
Ja tylko zrobiłem face palm i zacząłem oglądać to co się pierwsze włączyło... Nagle przychodzi Polen N-O hej, jak tam?! P-Która godzina? Powiedział bardzo zmęczonym głosem W-Eeeee... 5:13 P-Jesteście nienormalni-Znowu tym zmęczony głosem Polen się odwrócił i poszedł do swojego pokoju N-Ja zawsze wstaję o 4:30 W-Jesteś nienormalny... N-Nie nienormalny, tylko to moja rutyna... tylko dzisiaj wstałem trochę później. W-XDDDDD N-A ty z czego ryjesz?! W-Nic...z niczego.
I nagle z buta wjeżdża Rosja! R-Ej N,W-Coo? R-USA powiedział że chce trochę dziczy... ( ͡° ͜ʖ ͡ °) to ja jako dobry chło... to znaczy dobry przyjaciel postanowiłem urządzić biwak... W-A kogo zapraszasz? R-hmmm, kto chce to jutro ma być o 15 u mnie. W-Okej bieremy Lengyelorszàga i... właśnie, Rosja? R-Tak? W-Widziałeś gdzieś Litwę? R-Eeee... chyba jest u mnie W-A ok... R-Okej to ja ide innym powiedzieć. W-To paaaa!
W-A ty jedziesz? N-J-ja? on chyba mnie n-nie zapraszał... W-Jak na imprezę cię wpuścił to możesz iść wszędzie, a poza tym Rosja sam mówił że „każdy kto chcę to jutro ma być u mnie o 15"... N-No niby ale... W-Dobra jak nie chcesz... N-CHCĘ! W-No to w czym problem?! N-N-niewiem W-No właśnie N-Ej! W-Co? N-A wiesz do jakiego lasu jedziemy? W-No tak do tego nadmorskiego czy jakiegoś tam... N-Hmmmmm... W-Co tak myślisz? N-Mój dziadek (CN) mieszka w lesie... W-W którym? N-Niewiem... W-( ͡° ͜ʖ ͡ °) N-Zaraz...POLEN TEŻ TAM JEDZIE! Cz-czy ja się o niego martwię?!
N-On nie może tam jechać! W-Co ty się tak o niego martwisz? ( ͡° ͜ʖ ͡ °) N-N-no bo...ja... W-Dobra nikomu nie powiem N-Ale ja...! W-Ciiiiii! Polska idzie ( ͡° ͜ʖ ͡ °) N-Co? Gdzie?! (Z miarką Rosji, Niemcy miał 40%) N-O hej Polen! Już wstałeś? Czegoś chcesz? P-Tak...chcęęęę...kakao W-Niemcusiu (Xd) zrób Polenkowi (Xd x2) kakałka ( ͡° ͜ʖ ͡ °) N-C-co? A tak! Już się robi, jedno kakałko! P- ( ° ͜ʖ °) W-( ͡° ͜ʖ ͡ °)
Po 2 minutach, kakałko było już gotowe N-A może pianki do tego? P-...Czemu nie! N-*dodaje pianki i idzie do Polski dać mu kakałko* P-*siorb* Mmmm, dzięki Niemiec! N-Na zdrowie... W-Ej! Polska! P-Co? W-A ty jedziesz na biwak? P-Hmm łaj not? N-Ja też jadę. P-Okej...a kiedy? W-Nooo, jutro ok. godziny 16 P-Dobra, ale Ukraina też jedzie! W-Bo co ( ͡° ͜ʖ ͡ °)? P-Booo będzie mi się nudzić
Iiii... przyszedł Ukraina U-Co wy tu tak wszyscy? W-Jedziesz jutro na biwak? U-Taa czemu nie? N-To ja może pójdę na spacer? W-To pa. N-To pa. NIE! TO NIEMOŻLIWE! Czy ja? Nie proszę! Dopiero co przestał się mnie bać!
Idąc parkiem (bardzo oryginalne) zobaczyłem...USA! i to flirtującego z... __________________________ C.D.N ~801 słów przepraszam ale naprawdę nie mam weny, nawet nie wiecie jak trudno mi było to napisać Do następnego! BYE!