Our Field Of Flowers (dnf) - tłumaczenie PL

Rozdział 16: Nasze pole

Od rozpoczęcia powrotu do zdrowia minęło kilka miesięcy. Dream jest całkowicie zdrowy i jesteśmy idealną parą. Przynajmniej tak mi się wydaje. Dream I ja planowaliśmy przeprowadzić się do mojego domu by móc mieszkać razem. Spędzał On więcej niż połowę swojego czasu tutaj, więc równie dobrze może to zrobić. Co mogę powiedzieć? Kochamy się na śmierć i z powrotem.

On jest mój, a ja jego.

Jesteśmy jak dwa idealnie pasujące do siebie puzzle.

Dream I ja pojechaliśmy do Anglii około miesiąc temu. Poznał mojego tatę, mój tata zdecydowanie go pokochał.

Dream i ja ciągle zasypialiśmy na moim polu. Była to moja ulubiona część dnia. Zakończenie go na kwiecistym polu, wypełnionym stokrotkami, różami i słonecznikami. Byliśmy stworzeni dla siebie.

-

"Cześć czat, myślę, że skończę to wszystko tutaj. Dziękuję bardzo za miłość i wsparcie, które mi daliście przez moje 2 lata bycia streamerem. Ale im jestem starszy, muszę iść dalej. Muszę się teraz skupić bardziej na szkole. I na prawdziwej pracy." Dream zaczął płakać.

"Pomogliście mi bardzo, ale moje życie musi toczyć się dalej. Kocham was wszystkich bardzo. Na dobre i na złe. Mój Boże, nie wierzę, że jest to mój ostatni stream. Czat, życzę szczęścia wam w waszych podróżach. Pamiętajcie, że życie zabierze was w wasze miejsca. Pomogliście mi w zbyt wielu rzeczach. Ale zgaduję, że to już pożegnanie. Na zawsze. Kocham was ludzie. Pa. "

Dream zakończył jego ostatniego streama. Już nigdy więcej nie wstawi nic na YouTube. Nigdy więcej obław. Musiał kontynuować coś, co potrwałoby dłużej niż to.

Dream otarł łzy i pojechał do domu George'a.

-

Kiedy George usłyszał pukanie do drzwi i pobiegł na dół by przywitać Dream'a wielkim uściskiem "Jestem bardzo dumny z Ciebie, rozumiem, że było to dla Ciebie ciężkie. Wiem, że kochasz swoją pracę."

Dream I George spędzili cały dzień oglądając filmy i przytulając się. Wkrótce wyszli na pole. Trzymając się za ręce położyli się na kocu. Oglądając gwiazdy rozkwitające jasno na niebie. Kiedy pierwszy raz się tu przeprowadziłem, myślałem, że będzie tu nudno i samotnie, nie myślałem, że znajdę miłość. Pochyliłem się i pocałowałem Dream'a w usta.

"Kocham Cię"

"Ja Ciebie też kocham George"

To był ten moment, właśnie tutaj. Nasze oczy się spotkały, byliśmy tylko my w tym momencie. Gwiazdy tańczyły nad nami. Poczułem jak motyle odbijają się echem w atmosferze. Kocham go, to wszystko co się liczyło. On i ja leżąc na polu razem, objęliśmy się wzajemnie miłością. Wiedziałem, że On był tym jedynym. W tym właśnie polu. W polu, na którym wiedziałem, że był moim na zawsze. Nie było to dłużej tylko moje pole, teraz było to Nasze Pole Kwiatów.