11. Kroki

640 36 102
                                    

UWAGA!! Sceny moga nie być odpowiednie dla wszystkich (15+). Polecam czytac przy jakiejś piosence czy coś i ledach.

UWAGA BO CRINGE

CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ

Marine Pov: |

Nie wiem czemu to zrobiłam. Może.. nie, nie będę sobie wmawiać powodów bo dobrze wiedziałam dlaczego to zrobiłam. Bo chciałam. Tak po prostu, miałam ochotę to zrobić wiec to uczyniłam. Czy żałowałam? Nie. Nie żałowałam bo kocham ją, zapewne dla niej jest to tylko zabawa ale żeby mnie nie zranić tego mi nie powie.

Jednak wbrew tego co myślałam dziewczyna oddała pocałunek, a nawet przyciągnęła moją głowę do siebie. Całowałyśmy się dopóki nie zabrakło nam tchu, spojrzałyśmy na siebie uśmiechając się a już po chwili zostałam przyciągnięte do jej ust, i wcale nie protestowałam.

Niespodziewanie to Niki przejęła kontrole i przerzuciła nas tak ze teraz to ja leżałam pod nią. Byłam całkowicie zdana na jej łaskę, i wiecie co? Podobało mi się to.

Zaczęła zniżać się do szyi, a ja nie protestowałam. Poczułam jak robi mi malinki a z moich ust wychodziły urywane jęki.

| Niki Pov: |

Uśmiechałam się wewnętrznie widząc jak ona na mnie reaguje.
W momencie kiedy chciała przejąć kontrole złapałam ją za nadgarstki i umieściłam je nad jej głową.

- To ja tu żądze, Kochanie.- Wymruczałam w jej szyje.

Kiedy już miałam zejść niżej popatrzyłam na nią żeby poprosić o pozwolenie, a ona mi go udzieliła. Zdjęłam jej bluzkę, sprawiając ze została w samym staniku, jednak nie na długo.

Wygięła się w łuk kiedy moja dłoń zderzyła się z jej piersią. Jednak kiedy miałam przejść dalej przeszkodził mi trzask drzwi, spojrzałam na Marine, obie wiedziałyśmy kto przyszedł.

Do mieszkania wszedł George z Wilburem, bo tylko on miał klucze a brat czarnowłosej miał dzisiaj przyjść.

Szybko na siebie spojrzałyśmy z przerażeniem, podałam Marine stanik, Który w pośpiechu ubrała.

Marine Pov:  |

W pokoju było już słychać podwójne kroki po schodach, wstaliśmy z łóżka i akuratnie w tym momencie drzwi się otworzyły.

- Heee-eeej?- Fuck. Zaciął się Will, zapewne widząc mnie w staniku. - Nie chce wiedzieć co tu się wydażyło.- Troche przypał.

312 słów

Ehem, wiem ze obiecałam ale tak jakos wyszło.

Przepraszam ze taki krótki ale 1. Wstałam o 15 2. Farbowałam włosy.

Podobało się? NSNSB

Edit: NIE NO SIEMA LUDZIE POSTANOWIŁAM ZE ZROBIE ,, face revel'' bo tak.
I mam nadzieje ze się nie wystraszycie

I mam nadzieje ze się nie wystraszycie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Nikt mi nie zabroni wiec No

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Nikt mi nie zabroni wiec No.
A jeżeli ktoś chve mnie wyzywać to może sobie darować bo nie będę się tym przejmować, eluwa

Do następnego

Kocham was❤️

My Girl❤️ / NihachuWhere stories live. Discover now