Prawdę warto znać

70 5 0
                                    

Pov. Izuku.         2tygodnie

-Deku co ci się stało?! Dlaczego jesteś smokiem?!- krzyknęła Ochaco na tyle głośno że Aizawa przyszedł
-dzieci co wy...- zaciął się gdy mnie zobaczył- co to ma znaczyć?
-em... no... ten tego...- próbowałem jakoś wyjść z tej sytuacji
-dobra ja to wyjaśnię- powiedział Smug i zakrył mi buzię ogonem- zaczęło się od tego że...

*** Po przemowie smoka

-i tak to wyglądało
Wszyscy zamilkli. Oczywiście Smug pominą fakt o One For All i o porwaniu i o moich uczuciach do Katsukiego.

Zamieniłem się w człowieka (bo nadal był hybrydą) i chciałem coś powiedzieć ale Aizawa mnie uprzedził

-jeżeli potrzebujesz pomocy, to wal śmiało. Pomożemy ci.- powiedział niby znudzonm głosem, ale było można wyczuć troskę
-dobrze, dziękuję.
~a w sprawach miłosnych też (⌐■-■)
-Smug, zamknij się!- po chwili zdałem sobie sprawę że powiedziałem to na głos
-przepraszam, smok mnie wkórwił
-dobrze, ale niech nie przeszkadza w lekcjach
~niczego nie obiecuję
-Smug powiedział że będzie grzeczny
~wcale nie!
~Smug
~dobra
-okej, to my idziemy... - powiedział nadal zszokowany Hitoshi
-ok, to pa (dop. Aut: zapomnieli o sprawie którą mieli do powiedzenia)

Po wyjściu naszych przyjaciół postanowiliśmy coś zjeść a potem spać

-co na kolację robisz Deku?
-robię tosty- powiedziałem kładąc mu talerz przed nosem
-jedz

Po zjedzeniu wziąłem prysznic i położyłem się spać

***

Obudziłem się z łzami w oczach i krzykiem. Sprawdziłem godzinę i była 1.23. Nagle do mojego pokoju wparował Katsuki był zdziwiony a w jego oczach było można zobaczyć... troskę

-co się stało?- spytał zmartwionym głosem
-to nic takiego, po prostu miałem koszmar

Kacchan podszedł do mnie i mnie przytulił głaszcząc mnie po głowie. Było mi tak miło że zasnołem na nim.

Pov. Katsuki

Brokuł zasną na moim ramieniu. Położyłem Izuku i sam się koło niego położyłem, i wtuliłem się w zielonowłosego

Pov. Izuku

Obudziłem się na czymś miękkim, i nie chciałem otwierać oczu, no ale musiałem. Otworzyłem oczy szerzej i zobaczyłem że leżę na Bakugo.

-już wstałeś?
-mhmm... nie chce mi się wstawać
-złaź ciężki jesteś.
-nie
~pocałuj go
~nie
~kochasz go?
-tak...
-to złaź- powiedział i próbował mnie ściągnąć
-nie, nie schodzę
~pocałuj go
-Smug zamknij mordę, nie zrobię tego!
-nie przeklinaj!
Ściągnął mnie z siebie, a ja położyłem się na nim znowu i niechcący się pocałowaliśmy
-p-prze-przepraszam- powiedziałem cały czerwony

Katsuki nic nie powiedział tylko głaskał mój policzek, co mi to nie pomagało, przybliżyliśmy się do siebie i znów pocałowaliśmy

-kocham cię
-ja też cię kocham
~ jest nareszcie, kiedy ślub? Chcę być księdzem( ͡° ͜ʖ ͡°)
~Smug, nie teraz
~oki ale chcę na nim być
~będziesz
-Izuku... wiem że to może za szybko ale... czy zostaniesz moim chłopakiem?
~TAK, TAK, TAK ZGÓDŹ SIĘ!!!
-tak
~JEST NARESZCIE!!!- smok zaczą wrzeszczeć w mojej głowie i tańczyć jak pijak
~nie jestem pijakiem!

Wstaliśmy i przygotowaliśmy do szkoły (Katsuki w swoim pokoju się przygotowywał)

Pov. Narrator w lidze złoczyńców

All For One szedł do swego szefa z dobrą nowiną.

-Panie mam to co chciałeś
-możesz mówić mi po imieniu, bracie
-dziękuję, Schi
-powiedz, jak to zdobyłeś?
- gdy Midoria walczył z Ojcem to szybko pobrałem mu krew
-już za dwa tygodnie będę wolny. Wyjdź, musisz się przygotować na wojnę
-tak bracie, nasz król już nie długo będzie wolny, a cały świat magii, potwór i ludzi będzie nasz.

Po tym All For One wrzucił do swojego siebie, przygotować się na wojnę

Pov. Smug

Teraz zacznie się najgorsze. Muszą znać całą prawdę na temat wojny z Schi. Nie mogą cię uwolnić, ojcze. Powstżymy cię

~jeżeli jesteś tego pewien?, to mnie zabij, choć jestem bezbronny
~nie zostawię zielonowłosego żebyś mógł go załatwić na śmierć, i zawładną jego mocą
~jak chcesz, przemyśl jeszcze tą propozycję
~nigdy nie zostawię przyjaciół
~jeszcze tego pożałujesz, synu
~już nim nie jestem- po tych słowach zniknął
~hej Smug, wszystko dobrze?- spytał mój zielonooki właścićel
~tak, tak nie przejmuj się
~hm... Ok, pamiętaj że jak coś się dzieje, to powiedz
~dobrze, skup się na lekcji
~Yhym...

Eh... Życie jest ciężkie. Nadchodzi wojna trzeba go zawiadomić

~Smug, o jaką wojnę chodzi?
~em... Po lekcjach ci powiem
~ok...


~~~~~~~~~~~~~~~£~~~£~~~~~~~~~~~~~~~
Sorry ale rozdziały mogą się nie pojawić przez te 2 tygodnie TnT. Chodzi oto że jestem zawalona sprawdzianami na następny tydzień, i ten muszę poświęcić na naukę. Postaram się pisać rozdziały aby były codziennie ale późno. Jeszcze raz was przepraszam ಥ╭╮ಥ

BakuDeku Smocza miłośćWhere stories live. Discover now