Inny wampir wypija twoją krew

22 2 0
                                    

Słowniczek:
(w/p/s)- wybrany przedmiot szkolny
(t/i)- twoje imię
--------------------------------

-Nareszcie do domku- powiedziałaś radośnie wychodząc z sali lekcyjnej.

Brunet uśmiechnął się na twoje słowa.
Gdy schodziliście po schodach podeszła do was nauczycielka (w/p/s).

-Ruki mogę cię na chwilkę prosić?- spytała.
-Oczywiście- odpowiedział.
-To ja poczekam na dworze- powiedziałaś i odeszłaś.

Zeszłaś na parter i miałaś wychodzić z budynku, gdy poczułaś jak ktoś łapie cię za rękę. Odwróciłaś się i zobaczyłaś Ayato. 

-Czego ode mnie chcesz?- spytałaś.
-Niedługo się dowiesz- powiedział i pociągnął cię z powrotem na górę.
-Zostaw mnie!- podniosłaś głos, który niestety nic nie wskórał.


Kilka minut później
----------------------------------------

-Kolejna głupota- powiedział brunet wychodząc z pokoju nauczycielskiego.

Ruki wyszedł przed szkołę, ale nikogo tam nie zastał. 

-Pewnie nie chciało jej się czekać i poszła do domu- powiedział do siebie.

Gdy miał odchodzić poczuł zapach krwi. Zaniepokojony pobiegł  w kierunku słodkiej woni. Okazało się, że pochodzi ona z jednej z pustych klas. Złapał za klamkę i otworzył drzwi. Zastał tam rudzielca wgryzającego się w twoją szyję.

-Odejdź od niej- powiedział.

Ayato podniósł wzrok i uśmiechnął się.

-Tak bardzo jej chcesz, przecież jest tylko zwykłym człowiekiem- powiedział.
-Dla ciebie jest tylko człowiekiem, a dla mnie jest wszystkim- powiedział brunet.
-Skoro tak weź ją sobie- powiedział odpychając twoje słabe ciało w bok, gdzie złapał cię Ruki, zanim uderzyłaś o ziemię.

-Dotknij jej jeszcze raz, a pożałujesz- powiedział ozięble Ruki.

Ayato jedynie się zaśmiał, po czym wyszedł z klasy.
Jęknęłaś cicho w ramionach bruneta, ledwo przytomna z powrotem przykówajac uwagę bruneta.

-Nie martw się- powiedział gładząc twój policzek.
-Już nigdy nie znikniesz mi z oczu. Dzisiaj nie udało mi się ciebie ochronić, ale obiecuję, że więcej się to nie powtórzy- powiedział i delikatnie cię przytulił.

One-shotsWhere stories live. Discover now