|12|

31 5 18
                                    

<Skip Time (Dzień randki)>

- Karl!

- Boże co tak się drzesz, co jest?

- Ogarnij się bo za 2 godziny wyjeżdżamy

- CO? Gdzie?

- Dobra to trochę drastycznie zabrzmiało. Zabieram cię w pewne miejsce, to niespodzianka. I nie myśl sobie że źle wyglądasz, ale proszę ubierz się jakoś elegancko :)

- ,,Elegancko"?

- Tak
(Tak)

Pov Karl
- GEORGE HELP- powiedziałem dość głośno wchodząc do pokoju Georga ale chyba wszedłem w złym momencie..

Widziałem tylko jak Dream łapał Georga za podbródek i pocałował go w usta

- O BOŻE SORY!- szybko zasłoniłem twarz ręką i zamknąłem drzwi

Po chwili z pokoju Georga wyszedł cały czerwony na twarzy Dream

- Wejdź Karl- usłyszałem głos Georga z pokoju

- Karl pomóż mi.

- Ty mi też. Ale najpierw mów o co chodziło z tym przed chwilą

- J-ja się chyba zakochałem w Clayu..

- Chyba?

- Nie wiem bo nigdy nie byłem w nikim zakochany, co jeśli to głupie zauroczenie?

- Nawet jeśli to ,,głupie zauroczenie", to powiedz mu o swoich uczuciach

- Pytanie tylko czy on czuje to samo..

- Typie z kilometra widać że oboje na siebie lecicie. A jak mi nie wierzysz to mogę albo z nim pogadać albo poproszę Nicka o to żeby on go zapytał.

- Nawet nie próbuj go pytać o takie rzeczy plz Karl

- Dobra ale jeśli czujesz coś do niego to mu to po prostu powiedz

- Jeszcze żeby to było takie proste

- Wiem, żadne wyznawanie uczuć nie jest łatwe ale musisz mu o tym powiedzieć

- Postaram się..
A właśnie wszedłeś tu w zasadzie prosząc mnie o pomoc więc o co chodzi?

- Po pierwsze Nick powiedział że mnie gdzieś zabiera, po drugie nie wiem co ubrać, a po trzecie boje się

- Dobra spokojnie. Czego się boisz?

- Co jeśli on powie że już nic do mnie nie czuje? Nie spędza ze mną już tyle czasu i czuje się jakbym był dla niego nie widzialny

- Eee prędzej bym powiedział że ci się oświadczy ale dobra. I weź nawet nie myśl o tym że on już tego nie czuje, naprawdę to najgłupsze co mogłeś powiedzieć

- AH dalej się boje tego co będzie chciał mi powiedzieć bo na pewno coś będzie chciał

- Dobra już przestań dramatyzować i chodź poszukamy ci coś do ubrania

<Skip Time>

- Może to?

- Niee, Sapnap powiedział że ma to być coś eleganckiego

- C-chwila? Eleganckiego!?

- Ee t-tak, co ty tak zareagowałeś?

- Na stówę zabiera cię do jakiejś wypasionej restauracji

- Co?

- No jeszcze mi powiedz że zabiera cię na spacer w eleganckich ciuchach i kazał ci się odwalić jak szczur na otwarcie kanału żeby z tobą zerwać, typie pomyśl trochę. To mi wygląda na serio coś poważnego

Hey, I love you || Karlnap ||Where stories live. Discover now