Pov. Yunho
Siedziałem z Mingi'm i przeglądaliśmy nasze zdjęcia z liceum.
Zatrzymaliśmy się na zdjęciu gdzie Mingi całował mnie w policzek.
- Wyglądałeś wtedy tak słodko... - powiedział. Ja się zarumieniłem.
- Tak właściwie dlaczego wtedy zerwaliśmy? - zapytałem.
- Nie pamiętasz?
- To było gdzieś pod końec liceum, a pratykcznie w ogóle go nie pamiętam
- Serio?
- Miałem mały wypadek
- Wypadek?
- Spadłem z schodów i uderzyłem głową o grzejnik
- Yunho! Serio mówisz mi i tym dopiero teraz?!
- No co? Spotkaliśmy się znowu jakieś dwa tygodnie temu, a powiedziałeś mi, że byliśmy kiedyś razem dopiero rano
- Cicho
- sam cicho - uśmiechnąłem się.
- powiesz mi dlaczego zerwaliśmy? - zapytałem.
- A więc
Historia:
"- Co masz na myśli mówiąc, że się wyprowadziasz?!- powiedział Yunho.
- Yuyu...
- I dlaczego mówisz mi to dopiero teraz?!- krzyknął raz jeszcze.
- Słuchaj sam wiem od wczoraj... - starszy wtulił się w niego.
- Rodzice się rozwodzią... będę mieszkał z tatą... a wiesz jaki jest mój ojciec
- Serio aż tak mnie nienawidzi?
- Tak, ale pamiętaj, że wciąż cię kocham skrabie. Dobrze?
- Dobrze - powiedział Yunho i pocałował młodszego w usta delikatnie"
Jakby ktoś się zastanawiał dlaczego zerwali--
A wiemy, że ktoś się zastanawiał.
Miłego rosołku
Miłego dnia/wieczoru/nocy
Do następnego
~JulikSa
