20 grudnia

45 3 1
                                    

Pov. Yunho

Dzisiaj miał mnie Mingi odebrać z pracy. Ale z okazji tego, że wczoraj mnie wkurzył to wracam na piechotę. Ciul z tego, że ledwo żyję.

Jestem obrażony więc jestem obrażony.

Jak wróciłem do domu to od razu rzuciłem się na łóżko.

Nawet nie potrzebowałem dużo by usnąć.

Obudziłem się o godzinie 21, a raczej obudził mnie ktoś.

Mingi agresywnie pukał do drzwi.
Wziąłem i mu otworzyłem.
- Yunho wszytko okej? Dobrze się czujesz? Nikt ci nic nie zrobił? - zapytał zmartwionym głosem.
- C-co? Mingi o co ci chodzi?
- Nie odpisywałeś ani nie odbierałeś... martwiłem się o ciebie...
- Jesteś idiotą... ale moim - powiedziałem i wpuściłem go do środka.

Dałem mu ciuchy na przebranie. Zasadnicznio nie było z nimi problemu bo jesteśmy podobnego wzrostu.

Wracając przebrał się w coś bardziej do spania.

Włączyliśmy film i oglądaliśmy go aż nie usnęliśmy



































Jeszcze tylko kilka dni do Wigili~

Miłego dnia/wieczoru/nocy

Do następnego

~JulikSa

24 Days To Fall In Love| YunGiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz