Tik tak tik tak
W dzień życie płynie spokojnie
Słońce zagląda przez powieki
Ptaki śpiewają powitanie
A sen cię opuszcza
Wychodząc z twej główki
Czas płynie leniwie
Aż do drugiego życia
Życie nocne witające z księżycem
Światło otula mrok tańcząc z nim na przemiań
A serce uświadamia sobie wszystko
Zaczyna czuć upływ czasu czekając na świt by spokojnie zasnąć
Mrok nie pozwala nigdy
Ciemność bywa brutalna w każdej chwili
Ale kto by się tym przejmował
Nawet serduszko ignoruje
Zło świata to szczegół
Jeśli z upragnieniem czeka
Aby znów poczuć się szczęśliwym
CZYTASZ
Amatorska Sztuka z Zabarwieniem
PoetryAmatorskie luźne krótkie wiersze, lub morały, lub powieści. W sumie zrobione to by łatwiej między znajomymi to też udostępniać, a teraz jest udostępnione na większą skale. Pisane albo pod wpływem weny przy muzyce, czy jako wylanie emocji. Niektóre r...