Kiedyś była dziewczyna
Co świat chciała naprawiać
Słuchała innych z wielką empatią
Robiła za wsparcie i rano gdy słońce wstawało
I wieczorem siedząc długo jak księżyc na niebie
Była szczęśliwa widząc innych wesołych
Czuła radość sprawiając uśmiechy innych
Kosztem czasem samej siebie
Kiedyś była dziewczyna
Co lubiła psychologie
Obserwowała ruchy innych uważnie
Ucząc się każdego raz za razem
Znała czas kiedy były kłamstwa u kogoś
Wiedziała kiedy druga osoba jest przybita
Umiała pomóc na tyle ile mogła
Kiedyś była dziewczyna
Co chciała idealny świat
Chciała szerzyć uśmiech biorąc na siebie wszystko
Sięgała po łyk wina nawet gdy to nie była jej wina
Robiła kreski i ubierała maski dla innych
Szerząc uśmiech na twarzach innych
idzie znowu na dno
A w głębi duszy chciała pomocy od nadmiaru
Lecz ona sama nie odejdzie przywiązała się do nich
Jak i nie pomoże jej nikt bo zna te wszystkie psychologiczne sztuczki
CZYTASZ
Amatorska Sztuka z Zabarwieniem
PoetryAmatorskie luźne krótkie wiersze, lub morały, lub powieści. W sumie zrobione to by łatwiej między znajomymi to też udostępniać, a teraz jest udostępnione na większą skale. Pisane albo pod wpływem weny przy muzyce, czy jako wylanie emocji. Niektóre r...