🍑12❤️‍🔥🍆

488 70 28
                                    

🎶So,look at me and this opportunity🎶

Biegł ile miał sił w nogach. Przebiegał uliczki, pobliskie kawiarnie oraz cukiernie. Czuł się jak w jakimś serialu o celebrytach. Omijał owocowe stoiska oraz przechodni, którzy albo wracając z pracy albo ze swoich zadań.

Uwielbiał Paryż i mimo że był tutaj drugi raz to wciąż czuł magię tego miasta. Za pierwszym razem był tutaj na wycieczce rodzinnej i dosłownie widział jak zarówno Hyunjin jak i Felix czy nawet Jeongin zakochiwali się w modzie tutaj panującej.

Tym razem było inaczej. 3racha przyleciała tutaj na nagrywki do mv. Dlc stało się tak wielkim hitem, że bez mv nie było mowy i musieli go nagrać. Na nagrywkach była też reszta ich przyjaciół. Nawet i Minho dał radę przylecieć, co prawda tylko na dwa dni ale był.

Sam Jisung był pewny że będzie tak samo, jak wtedy. Wiedział że spotka swoich fanów i był na to gotowy, ale nie na to co ci mu zafundowali. Ucieczka przed nimi nie była tym czego chciał. Zwłaszcza że wylądował na placu a fani zamknęli mu drogę ucieczki. Otoczyli go z każdej strony, napierają na jego przestrzeń osobistą

-Han Jisung! J.one!

Czuł jak oddycha mu się coraz gorzej, jak jego dłonie pomimo bycia lodowatymi zaczęły się pocić. Rozglądając się na boki starał się znaleźć kogoś kto go uratuje, zabierze stąd i pomoże uspokoić. Dookoła widział tylko francuskie budynki i flash aparatów

-J.one jedno zdjęcie, proszę!

-Jisung uśmiechnij się tutaj!

-Oppa mogę twój autograf

Widział jak otaczają go z każdej strony. Czuł jak jego nerwy zaczynają szaleć. Próbując wykonać jakikolwiek ruch poczuł jak upada na kolana. Próbował wstać. Chciał wstać lecz wciąż słyszał krzyki. Jedne i te same brzmiące

-Han Jisung, dobrze że do mnie wróciłeś-odezwał się mężczyzna wchodzący do gabinetu 

Właśnie tam obecnie się znajdywał. Gabinet psychiatryczny. Jego umówiona wizyta u profesora Yoo. Sześćdziesięcio letnim staruszkiem, od którego zawsze biła ciepła aura. Swojego lekarza i którego leczy się od ponad roku. To on pomógł mu na tyle że teraz jest w stanie spotykać fanów.

-Siemasz psorku, wziąłem sobie te cukiereczki-przyznał na co ten zaśmiał się

-Specjalnie je tu położyłem jak zawsze 

-Wiedziałem!-odparł układając się wygodnie na fotelu-A Hyunjin ta żyrafa niedorobiona mi nie wierzyła! Mówił że po prostu te cukierki tu są. Swoją drogą gdzie je kupujesz? Dobre są, takie pudrowe

-Po bliski skelp, ale czekaj dlaczego żyrafa?

-Bo jest wysoka jak on?

-I ma długą szyję i nogi-dodał siadając niedaleko 

-No brzmi jak Hwang. Ostatnio podczas naszej sesji powiedzieli mu że ma łabędzią szyję. Zawsze wiedziałem że mój brat to brzydkie łabędzie

-Czemu brzydkie?

-Oglądał Pan ten film z Natalie Portman?-spytał biorąc kolejnego cukierka 

-Tak?

-No to Hyunjin zbyt grzeczny nie jest wie Pan, on i Seungmin to trochę jak ja i-zatrzymał się wiedząc co chciał powiedzieć

-Minho-dodał za niego na co ten westchnął

-Houston mamy problem

-Jak się czujesz? 

Always Mine / Minsung Where stories live. Discover now