🍑15❤️‍🔥🍆

469 74 27
                                    

🎶Cause trust me, I'll be with you, star lost🎶

Wchodząc do swojego nowego pokoju hotelowego miał wrażenie że za chwilę coś rozwali. Totalnie wkurzała go ta cała sytuacja. Wkurzały go plotki,które wyszły na jego temat. Wkurzało go to że nie może zrobić nic poza zamknięciem się w tym pomieszczeniu aż do momentu kiedy wszystko ucichnie.

Najbardziej wkurzało go jednak to że nie może skontaktować się z Jisung'iem. Minęło kilka dni a on nie wie nic o swoim narzeczonym. Nie wie nawet gdzie ani co robi teraz młodszy. Na pewno dowiedział się wszystko i cierpi a on nie może powiedzieć nawet słowa na ten temat do niego.

-Minho zaufaj mi tak będzie dobrze-odezwał się Wonpil

-Chuja nie dobrze! Powinienem być teraz w Korei i tłumaczyć miłości mojego życia że te jebane zdjęcia nie są prawdziwe!

-Zaufaj mi, Jisung da ci to wyjaśnić później ale teraz musimy zająć się oczyszczenie twojego imienia-usłyszał na co westchnął siadając na kanapie

Słysząc jego słowa nie mógł uwierzyć w nie. Nigdy w życiu nie myślał że przyjdzie taki moment że będzie musiał tłumaczyć się przed kamerami z tego że nie jest agresywną osobą. Będzie musiał tłumaczyć się że jedynie zrobił to przez słowa chłopaka.

-Posłuchaj mamy świadków z imprezy którzy potwierdzają że Junwoo sam podszedł do Ciebie i obraził Jisung'a. W tej sytuacji pomoże też bycie Jackson'a, który słyszał całą rozmowę. Sytuacja odnośnie Woojin'a też jest ogarnięta dzięki słowom uczniów jak i dyrekcji. Niestety przez zażyłość jaką masz z Skz nie możemy użyć nikogo. Trochę wkurza to Chan'a. Trochę zbyt mocno

Na wzmiankę o starszym chłopaku poczuł ból w klatce piersiowej. Jego przyjaciel go pewnie teraz nienawidzi. Znowu zranił Jisung'a a obiecał mu że nigdy więcej na to nie pozwoli. Znowu złamał obietnice.

-Channie chciał wykłócać się odnośnie tego lecz powstrzymałem go w ostatniej chwili. Chciał też przylecieć do Ciebie lecz kazałem mu zostać i zająć się Skz.

-Hyung musi mnie nienawidzić

-Min, gdyby tak było to nie kazałby mi cię pilnować i dawać mu znać kiedy będzie mógł się z Tobą zobaczyć. Kazał mi przekazać że masz ich poparcie i są dla ciebie

-Jisung?

-Wracając. Akcja ze zdradami. Pojawiło się kilka osób które twardo mówią że tak było. Podawali nam historyjki jak to widziałeś się z nimi i zdradzałeś Jisung'a

-Do kurwy nigdy tego nie zrobiłem! - warknął wstając z kanapy-Od czasu kiedy poznałem Jisung'a spałem tylko z nim. Nawet przez te jebane trzy lata w Japonii z nikim nie spałem. Byłem host boyem. Mam na to dowody. Wygrany proces sądowy na przykład!

-Wiemy, ale do momentu kiedy nie ustalimy alibi na te spotkania zostajesz tutaj. Zero kontaktu z Jisung'iem. Zwłaszcza że twój chłopiec ma własne problemy na głowie.

-Co masz na myśli?-spytał na co ten westchnął kiwając głową-Hyung co masz na myśli! Co się dzieje z Jisung'iem?!

-To chyba najlepsza pora na moje wejście

🍑❤️‍🔥🍆🍑❤️‍🔥🍆🍑❤️‍🔥🍆🍑❤️‍🔥🍆🍑❤️‍🔥🍆

Widząc wchodzącego czarnowłosego chłopaka który od ponad roku pilnował jego kotka usiadł na nowo na kanapie. Ochroniarz uśmiechnął się do niego przyjaźnie mówiąc tym że jest dla niego tutaj. Zrozumiał już że Jisung sam musiał wysłać tu starszego.

-Zostawiam was samych, będę tutaj jak tylko pojawią się jakieś nowe informacje-odparł Wonpil na co ten kiwnął głową

-Dziękuję hyung

Always Mine / Minsung Where stories live. Discover now