Piszę sobie talksy i nasza mnie taka myśl: Wyobraź sobie, że jesteś normalsem, licealistą lub studentem i masz projekt dotyczący już nieżyjących autorów zza granicy. Myślisz sobie: ,,Hmmm, w sumie czytałem/am książki Dazaia Osamu, napiszę coś o nim". Wpisujesz jego nazwisko w wyszukiwarkę i wyskakuje ci masa artów i fanficów z BSD.
I masz takie: ,,CO TO KURWA JEST SOUKOKU SMUT?!"
Ale myślisz sobie OK, to może wyszukam czegoś o Fiodorze Dostojewskim, dość znany pisarz, na pewno coś o nim będzie. A później jest: ,,Fyoloi porn..?! No chyba kur... nie!"
Później próbujesz z poetami, wyszukujesz Chuuyę Nakaharę i rzucasz laptopem czy innym telefonem, kiedy widzisz te wszystkie arty z nim w roli głównej.
Oczywiście walić normalsów, niech się męczą XD