- Witajcie. - Powiedział dyrektor szkoły, do której chodziłem. - Jest mi niezmiernie przykro poinformować was o tym co wydarzyło się dwa tygodnie temu. A mianowicie Isak Valtersen popełnił samobójstwo. Ze względu na sprawy wcześniej nie mogłem wam nic powiedzieć.
Mój świat się zawalił.
*
- Even! Even! Ocknij się!
Przebudziłem się.
W głowie mi chuczało.
- Jak dobrze, że do nas wróciłeś. - szkolna doktor uśmiechnęła się.
- Tak mi przykro z powodu twojego przyjaciela.
- Dziękuję - wstałem z kozetki.
- Jesteś pewien, że nie potrzebujesz podwózki do domu?
- Jonas mnie odprowadzi.
Wyszedłem z gabinetu.
Z tym, że Jonas mnie odprowadzi kłamałem. Chciałem być sam.
Jeszcze nie zdążyłem wejść do domu a moja młodsza siostra podała mi paczkę.
- Do Ciebie. Przyszło jakoś godzinę temu.
Zabrałem paczkę i poszedłem do siebie.
![](https://img.wattpad.com/cover/105390487-288-k564568.jpg)
YOU ARE READING
Na kasetach wszystko brzmi lepiej || Evak (Zakończone)
FanfictionCześć tu Isak, jeśli tego słuchasz pewnie już mnie tu nie ma. Nie martw się. Sam wybrałem taką drogę.