5.Vilde

526 82 6
                                    

- Cześć - zawołałem wchodząc do kawiarenki gdzie Noora już na mnie czekała.

- Hejka wszystko gra?

- Tak, właściwie to nie. Noora stało się coś poważnego. Coś o czym muszę Ci powiedzieć. Kilka dni temu dostałem przesyłkę. Było to pudełko po butach a w nim kasety. Na początku śmiałem sądzić, że to bardzo głupi żart, jednak gdy włączyłem pierwszą kasetę zamarłem. Noora dlaczego on to zrobił?

- Słuchaj. Nie wiem jakie były jego zamiary - dziewczyna bardzo dobrze wiedziała o czym mówię, mimo że nie podałem imienia osoby, o którą chodzi.

- Wiesz od początku prawda?

- Wiem tylko tyle, że - urwała wypowiedź - której kasety słuchasz?

- Dziś zaczynam piątą, ale co to na do rzeczy?

- Ma wiele. Musisz wysłuchać wszystkich. Zrób to w miarę szybko - wstała po czym pocałowała mnie w czoło i odeszła.

Jeszcze chwilę siedziałem sam wśród tak wielu ludzi i zastanawiałem się kto jeszcze wie.

Wracając do domu włączyłem kasetę.

"Droga Vilde nie myśl, że Ciebie pominę.
Wiesz jak o Tobie mówią?
"Z pozoru cnotka a dupy daje każdemu." Albo jeszcze inaczej "miała w ryju tyle chujów co ja frytek przez całe życie." Wiesz kochanie to tylko dwa zdania z bardzo bardzo wielu, które słyszałem mną Twój temat. Chociaż przeważnie słyszałem tylko cudowny epitet "dziwka" Pomijając wstęp. Ja mam Ci za złe tylko to, że skrzywdziłaś Evena.

"NIE NO COŚ TY JA BYM GO NIE SKRZYWDZIŁA. SKĄD CI TO PRZYSZŁO DO GŁOWY."

Wiem, że tak myślisz. Znam Cię lepiej niż Ty sama siebie. Ale do rzeczy, bo kasety mi braknie. Twoja kartoteka jest dość obszerna.

Chodzi mi o to że Even Ci zaufał. Powiedział o swoim życiu i o tym wszystkim co przeszedł.

A Ty co?

Tu chlapnęłaś to, tu tamto i tak się rozeszło.

W gruncie rzeczy nie jesteś zła.

Brak Ci jedynie piątej klepki.

Nie mam Ci więcej do powiedzenia, a uwierz mi sama wiesz jaka jesteś i ile mógłbym powiedzieć. 

Teraz pewnie masz mnie za atencyjną kurwę.

Wiesz co?

Masz rację.

Całe życie byłem Cichy i spokojny, a teraz robię z siebie po prostu atencyjną kurwę, szmatę mów ja mnie tak jak ci się rzewnie podoba.

Mnie to już nie obchodzi.

Nie miałem pojęcia dlaczego tymi słowami skończyła się kaseta o Vilde, a tak bardzo chciałem to wszystko zrozumieć.

Niewiele myśląc zadzwoniłem do Vilde i umówiłem się z nią na spotkanie.

Jakie zrządzenie losu, że akurat przechodziła obok tej kawiarni i po 5 minutach siedziała już na przeciwko mnie.

- To o czym chciałeś porozmawiać? - wskazałem na odtwarzacz z kasetami.

- O tym

- Rozumiem, iż jesteś przy mojej kasecie i... - urwała.

- I nie mam pojęcia o co chodzi - spojrzałem jej w oczy.

- To nie jest takie proste.

- Wytłumacz mi.

- Po co?

- Bo kochałem Isak'a jasne? Dlatego też chcę wiedzieć. 

- Wiesz znałam się z Isak'iem od małego. Zawsze był przy mnie. Teraz w szkole średniej też, ale nie było tego widać. Z pozoru każdy myśli, że jestem jedynie pustą lalą.

- A co? Nie mają racji?

- Chcesz wiedzieć dlaczego tak skończyła się ta kaseta czy nie? Jeśli tak to już ani razu mi nie przerwiesz rozumiem się? - pokiwałem twierdząco głową.

- Znienawidzisz mnie za to co tu teraz usłyszysz. Ale jak już powiedziałam A to powiem również B. Już dawno chciałam powiedzieć Ci o tym. Przyznać się, że te wszystkie plotki na Twój temat to moja sprawka. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, ze kochasz Isak'a. Była to dla mnie świetna zabawa. Patrzyłam z zadowoleniem na twarzy na to jak wszyscy obrzucają Cię obelgami. Sprawiało mi to przyjemność. I wtedy Isak podał Ci pomocną dłoń. Byliście przyjaciółmi wiem. Ale piszesz pewien czas nie było go w Twoim życiu. I masz prawo mieć o to żal. Wiem dlaczego go nie było, jednak nie mogę Ci powiedzieć. Sam usłyszysz. To czego dowiesz się słuchając swojej kasety sprawi, że inaczej na to wszystko spojrzysz. Zrozumiesz coś czego ja bardzo długo nie mogłam zrozumieć. Jeśli chodzi o następną kasetę będzie tam pewien istotny moment. Może już wtedy połączysz ze sobą fakty.

Dziewczyna mówiła to wszystko w takim tempie, że ciężko było mi nadążyć, dlatego też milczałem.

Łączenie faktów?

Dobre sobie. Isak wiedział jaki kiepski w to jestem.

Wiedział też, że sie nie poddam i że będę dążyć do całej prawdy. Nie ważne jaka ona jest.

Na kasetach wszystko brzmi lepiej || Evak (Zakończone)Where stories live. Discover now