Rozdział 3

1.5K 74 12
                                    

-Floriana nie skończyłem z tobą- powiedział Shon. Dziewczyna zerknęła przepraszająco na członków watahy i pobiegła do gabinetu Shona, weszła do środka.

- Jesteś moją siostrą więc mogę ci zaufać. Gdy byłem dziś na patrolu nie działo się nic specjalnego. Do czasu. Już miałem zawracać, gdy poczułem słodki zapach czekolady. Byłem pod postacią wilka i pobiegłem w tamtą stronę. Gdy ten zapach zrobił się wręcz odłurzający zobaczyłem siedzącą na kamieniu dziewczynę. Ledwo powstrzymałem się od rzucenia na nią i powiedzenia ,,Moja". Przybliżyłem się do niej, bo wyczuwałem w niej jakiś podejrzany zapach. Nie był całkiem ludzki... taki trochę inny. A ona zaczęłam mnie głaskać. Czułem się jak w niebie. Ale ona nagle skoczyła na nogi i uciekła... Co zrobić?

-No nie wiem zrób tak jak ci podpowiada serce.

-Dobra... ale nie mów reszcie...

-No wiem wiem.

-Dobra wychodzę. Nie wiem kiedy wrócę.-rzekł Shon i wyszedł.

Alfa tuż po wyjściu z gabinetu przemienił się w wilka i nie patrząc na zdziwione spojrzenia wilkołaków wybiegł na dwór.

Wbiegłem do lasu, a tam poczułem charakterystyczny zapach czekolady. Skierowałem się do miejsca skąd ów zapach pochodził. Gdy dotarłem na miejsce zobaczyłem śpiącą Dziewczynę! To ta! Nie mogąc się już opanować warknąłem MOJA! Bez namysłu skoczyłem po nią, przemieniłem się w człowieka i wziąłem na ręce w stylu ,,panny młodej". Biegłem z nią przez las, aż dotarłem do domu watahy. Było już ciemno, więc nie zwracając na nikogo uwagi położyłem moją mate na łóżko, wskoczyłem pod prysznic potem ubrałem bokserki.

~Będzie jej niewygodnie spać w tym stroju~Co zrobić?

~Przebierz ją dupku~ pchlarz się odezwał a bez niego było tak miło...

~Dobrze, ale jeżeli się obrazi to CI NIE WYBACZĘ!

Zrobiłem jak powiedział mój wilk, przebierając ją w moją koszulkę. Gdy to było gotowe położyłem się obok niej i wtulony w nią zasnąłem.

******

Hej, siema, elo!! Dziś są WAKACJE i mam taki doby dzień, że wstawiam kolejny rozdział co powiecie aby zrobić maratonik? Chcecie? piszcie w komach... Dobra ja lecę.

PS: Jaką macie średnią?


Tylko MOJA mate (Zawieszone)Where stories live. Discover now