Niebezpieczna gra...

263 21 19
                                    

Zaczęła się dusić ,brak tlenu powodował że nie mogła oddychać ! Zaczęłam szybko odkopywać koleżankę ,nie mogę pozwolić jej umrzeć ! Dokopałam się do skrzyni i szybko ją otworzyłam i wyciągnęłam Ewę na świeże powietrze,była nieprzytomna ale żyła ! Po chwili wróciła do świata żywych !
-Ewa !? Żyjesz oddychaj spokojnie ! -wzięła kilka nerwowych wdechów i złapała mnie mocno za rękę a ja podniosłam ją szybko ale delikatnie do góry !
-Yhyy dziękuję !
-Za co kur## !?
-Że mnie wyciągnęłaś z tego !
-Kurde więcej takich rzeczy nie robimy !
-Nie ! Bałam się że to ostatnia rzecz ! Pod skrzynią jest koperta ! -przytuliłam ją i otarłam jej łzy !
-Już dobrze wszytko będzie dobrze zobaczysz ! -wyjęłam kopertę ! I odebrałam telefon !
-Halo ?
-Człowieku co ty wymyślisz jeszcze ?
-Gratuluje kolejny etap za wami nie przypuszczałem że to zrobi ale się myliłem ! Kolejny etap jutro na poligonie miejcie broń widzimy się nawigacja będzie ustawiona ! Pa...
-Karolina co teraz ?
-Wracamy tam ,chodź pomogę ci wstać !
-Dzięki ! -doprowadziłam ją do auta i ruszyłam przed siebie z powrotem do naszego tymczasowego mieszkania ! Ewa musiała odpocząć po tylu emocjach i poszła spać ,zostawiłam jej  tylko wodę na szafce obok łóżka a sama usiadłam przed tv i próbowałam rozwiązać ten rebus i po kilku godzinach kminienia udało mi się rozszyfrować prawie cały rebus poza ostatnim zdaniem !
-Kur## "Mamy Kacpra syna Stasiaka ,znajdziecie go w przeciągu 48 h od odczytania tej informacji inaczej zginie przed ojcem ! Ul.Konowała 22/3 klucz i reszte zagadki znajdziecie  w ostatnim etapie w środę powodzenia'...."-ostatnie zdanie ,właściwie było dla nas jednak nie znałam treści ostatniej zagadki i nie wiem w której dzielnicy Wrocławia znajduje się ten budynek ,postanowiłam nie drążyć już dziś i nie myśleć ! Poszłam spać ,jednak cały czas mam przed oczami Jacka i jego słowa :"Kochanie to nie tak ,to był tylko raz " i tej suki "To twoje dziecko" dlaczego ze mną zakładanie rodziny przychodziło mu tak ciężko a z inną po jednej nocy zaliczył wpadke ? To za bardzo mnie.bolało żebym mogła to przeanalizować dokładniej ,myśli biły mi się w głowie ,bałam się kolejnego etapu ,w końcu już prawie nas zabili raz ! A teraz? Może być jeszcze gorzej ?!
-Ewa-
Nie wiedziałam że na tym świecie są jeszcze tacy skurwiele  ! Gdyby Karolina mnie nie odkopała w porę to byłby mój ostatni dzień na tej ziemi bałam się jak cholera tego co będzie ! Ale zdążyła ,boję się poligonu jak samo miejsce wskazuje pewnie bez strzelaniny się nie obejdzie to może być nerwowa walka.o życie ! Ale z drugiej strony skoro zaproponowali nam walkę na śmierć i życie to po co by mieli nas zabijać ?! Nie wiem ale boję się dzisiaj całe życie przeleciało mi przed oczami mój ,mąż ,zdrada ,Paweł wszyscy ! Bałam się zasypiać ale mój organizm potrzebował regeneracji i nie mogłam tego zignorować tak po prostu !
Rano kiedy wstałyśmy pojechałyśmy na miejsce w którym miał być niby poligon ! Podeszłyśmy do wygrodzonego terenu i zadzwonił telefon !
-Halo !
-Witajcie przed wami ostatni poziom !
-Jak to miało być 5 etapów !? Co ty kombinujesz ?
-Spokojnie ! Będzie ,tam jest poligon musicie tam wejść i zebrać 3 koperty ,jedna z kluczem druga ,dokończeniem zagadki a trzecia z hasłem do nawigacji !
-I co w tym trudnego?
-Ha ha w środku jeżdżą trzej snajperzy na koniach ! Możecie do nich strzelać ,ale oni będą strzelać do was więc jeśli macie rozum to znajdziecie coś przy wejściu baj....
-Słyszałaś ?
-Tak ! Mam nadzieje że są gdzieś tu kamizelki bo inaczej podziurkują nas jak durszlak !
-Patrz tam pod drzewem !
-Są dobra ! Ubieraj się masz !
-Dzięki ! Ja idę pierwsza wyciągnij broń !
-Mam dobra chodźmy !
-Czekaj !-przytuliłam ją i ruszyłam przed siebie stałam chwilę ,osłupiała a potem poszłam na śmierć ! A Karolina za mną ! -Patrz tam jest koperta z kluczem a tam rebus !klucz ważniejszy bierzemy klucz !
-Dobra idę ! -przebiegłam i wtedy zobaczyłam snajpera !
-Karolina na lewo strzelaj ! -oddała strzał a snajper spadł z konia i zwinął się z bólu ! Cóż taka gra !-Żyjesz?
-Tak mam nadzieję że Kubis nam.te.trupy wybaczy !
-Jasne! Bierzemy klucz chodź teraz nawigacja tam !
-Dobra idziemy osłaniamy się ! -biegłyśmy kiedy zaczął sie ostrzał na nas ! ,próbowałyśmy się bronić ale Karolina dostała a ja szybko pobiegłem do bazy z nawigacją tam było bezpieczniej postrzeliłam jednego z nich a Karolina uciekła do mnie !
-Boże nic ci nie jest ?
-Yhyhyhyyu -głośno dychała !-Nie trafił w kamizelkę na szczęście ale trochę boli!
-Spokojnie ! Mamy dwójkę teraz tam ! Bierzemy koperte i spiepszamy przez płot najpierw ty potem ja !
-Dlaczego tak ?
-Bo ja tak mówię masz siłe !
-Nie !
-Dobra odpocznijmy chwilę tu jesteśmy bezpieczne ! -po 20-stu minutach byłyśmy gotowe ! Podniosłam Karoline i dałam znak że ruszamy,znów padły strzały chroniłam Karolinę ,przebiegła do namiotu a ja strzelałam ,jednak przez krzaki nie mogłam trafić ! Przeczołgałam się bliżej koperty i wstałam wtedy oddałam dwa celne strzały ! I podbiegłam do Karoliny !
-Ewa jak tam trafił cię?
-Nie !
-Dobra ! To co jeszcze skok przez przez płot i zrobione !
-Poczekaj !
-Co jest ? W porządku ?
-Ała nie do końca !
-Co jest ?
-Boli mnie kostka  !
-Dasz radę podbiec ten kawałek ?
-Spróbuje ale nic nie obiecuje  !
-Powoli ! Chodź pomogę ci wstać !-podniosła mnie z ziemi ,bolało jak cholera ! Ledwo co stałam mam nadzieje że to tylko zwichniecie i przejdzie za jakiś czas ! Podeszłyśmy do granicy bezpieczeństwa i rozejrzałyśmy się za snajperami ,odziwo żadnego nie było postarałam się szybko dostać do drewnianego płotu i przeskoczyć przez niego ! Karolina zrobiła to samo tyle że nie tak łatwo...
-Karolina ! Uważaj na lewo !-podbiegł snajper i z ukrycia wymierzył strzał ,niestety nie trafił Karolina ogłuszona przewróciła się ,ja miała tylko jedno wyjście powoli wciągnąć ją pod najniższym palikiem dzielącym pot na trzy części,po cichu i bezszelestnie wciągnęłam Karolinę która powoli wracała do żywych wtedy zauważył mnie snajper było blisko nacisnęłam spust broni którą wyrwałam Karolinie i trafiłam gościa w kolano przez co upadł i szybko zawinęłam stamtąd Karolinę ! Przesuwałam ją po trawie jak byłyśmy blisko auta wróciła do siebie i wstała na nogi ułatwiając mi pracę ! Styrane usiadłyśmy obie na trawie i oparłyśmy się o karoserię samochodu !
-Dzięki że mnie tam nie zostawiłaś !
-Ja ? Nigdy obiecałam ci przecież !
-Mamy wszystkie trzy ?
-Tak ! AŁA ! Jak się czujesz ?
-Głowa mnie boli ale tak to okej !
-Będziesz w stanie prowadzić ?
-Tak ! Co z twoją kostką?
-Nie wiem napiepsza trochę !
-Chodź usiądź w siedzeniu bokiem poszukam apteczki ściągnij tylko buta ! Wtedy zadzwonił telefon Karoliny !
-Halo ?
-Brawo ,nie dałyście się zabi ,gratuluję kamizelka ochroniła cię ,przed dwoma strzałami pokiereszowałyście mi ludzi ale spokojnie zajmę się nimi ! Macie koperty został wam ostatni etap ,widzimy się jutro !
-Jakieś szczere pola ?
-Nie spokojnie ! Stara sala gimnastyczna !
-Gdzie ?
-Rachwał nie drażnij mnie macie ostatni poziom !
-Co to kurwa będzie ??
-Niespodzianka ! -słyszałam ten śmiech aż mi się żygać chciało !-A jak tam Pilarczyk ?
-Cierpi ! Ale nie mów mi że cię to obchodzi mogliście nas zabić !
-Zmiana planów wracacie do mieszkania które wam dałem tam czeka na was lekarz! Musicie być gotowe na starcie ostateczne !
-Co ty kur## kombinujesz !?
-Juz mówiłem niespodzianka ! Tylko tego Stasiaka nie pozwolę ci samej zabić !
-Co kur##?
-Wiadro ! Pa !
-Czekaj ten lekarz to podpucha ?
-Nie...pa..
-Karo co jest?
-Mamy wracać ,jakiś lekarz na nas czeka !
-Skąd on wie gdzie jesteśmy ,co się stało ?
-Nie wiem kur## on jest popierdo## !
-Zauważyłam ! Ała !
-Czekaj zabandażuje ci to ,wtedy ubierz delikatnie buta !
-Okej ,ale.proszę delikatnie okej !
-O kur## nie wygląda to najlepiej !
-Wiem a boli jeszcze lepiej !
-Dobra powoli !
-Assss !-zaopatrzyła moja kostkę i wróciłyśmy do mieszkania jak się okazało lekarz już tam czekał pomógł mi wejść po schodach i zobaczył co z moją kostką !
L- Ma pani dużo szczęścia w nieszczęściu ,torebka stawowa nie naruszona ,kostka jest zwichnięta ale będzie pani żyć po prostu trzeba uważać i odpoczywać choć wiem że w tej sytuacji to nie dobre stwierdzenie !
-Ta...
-Pani Karolino okej ? Słabo pani wygląda ?
-Ogłuszył ją wybuch pocisku a wcześniej dostała kulkę ale miała kamizelkę !
-Niech pani pokaże mi to ! -miała jakieś opory ale dała się w końcu dotknąć !-To żebro jest złamane ,ale reszta jest okej dam wam.jakieś przeciwbólowe i co powodzenia życzę !
-Dziękujemy ! -Karolina odprowadziła gościa do drzwi i usiadła obok mnie !
-Lepiej ?
-Yhm ,prochy już działają ,ale padam !
-Spałaś coś w nocy ?
-Nie.bałam.się że przyjdzie po nas !
-Prześpij się teraz ,ja czuwam !
-Na pewno?
-Yhm ,późno już musimy zbierać siły na jutro ! 
-A masz namiary ?
-Tak rebus nic nie wnosi jest coś o Stasiaku i o tym w co wdepnął on a raczej Kacper ,jest klucz hugo wie do czego i namiary do nawigacji ! Marianki 45/8 to jakieś magazyny chyba czy coś takiego słyszałam o tym kiedyś ,dziwne mówił o starej sali gimnastycznej! Nie uważasz?Ewa ?-zasnęłam ,w końcu ileż można nie spać ,czułam tylko ja nakrywa mnie kocem a sama położyła się obok i zasnęła !
-Karolina-
Kiedy rano się obudziłam, wszytko mnie bolało ,jakbym dostała lanie od wielkiego gościa ! Otworzyłam powolutku ale naprawdę powolutku oczy! I zobaczyłam że ręka Ewy leży na moich piersiach a noga między moimi nogami a jej tyłek spycha mój z kanapy ! No i co człowieku zrobisz jak nic nie zrobisz !? Postanowiłam ją obudzić choć wiem że słono za to zapłacę !
-Ewa ,Ewa! Pilarczyk obudź się do kurwy !
-Ee mamo jeszcze chwilka ,zaraz wstanę i nakarmię żółwia !
-Co ? Ejj Ewa wstawaj! Naleśniki na słodko na stole !
-Serio gdzie?!
-Hahaha nareszcie ! Ile można cie budzić ?
-Która godzina ?
-Około 11 !
-Kur## ale mi się przysnęło !
-No tak przysnęło ci się ,i dobrze a co ty masz taką minę jak srajacy kot na puszczy ?
-Wszytko mnie boli !
-I co ja mam z tym wspólnego ?
-Twoja ręka na moich cyckach ,noga nie pytaj gdzie i boje się myśleć co mogło być w nocy !
-Sorki ! Nie kontroluje się ,poza tym miałam poronione sny !
-Co się stało ?
-Nie ważne ! Ała wstajemy co ?
-No okej okej ,chodź zrobię śniadanie ! Potem chyba ruszymy !
-Dobra idę się ogarnąć! Auć !
-Oj biedna kulawa kuzka !
-Spadaj ,wredna jesteś ! -poszła ,nad moimi przemyśleniami zastanawiałam się od dłuższego czasu ! W głębi duszy cały czas się.bałam że coś może się stać ! Bałam się że tego nie przeżyje ,że mnie zabiją i nigdy nie wrócę już do ...no właśnie ja teraz też nie mam już do kogo wracać ! Nie miałam już nic do stracenia ! Cały czas go kochałam ,ale nie mogłam mu wybaczyć tego że tak mnie potraktował nie powiedział ,dał się uwieść i jeszcze zrobił jej dziecko ale z drugiej strony może zbyt pochopnie postąpiłam ,przecież ona jest po pięćdziesiątce i co nagle jest w ciąży ? Kuźwa coś mi tu nie pasuje ! Zadzwoniłam do mojego znajomego lekarza żeby mi sprawdził czy Renata naprawdę jest w ciąży,czy tylko ściemnia ,przyjaciel obiecał sprawdzić mi te informacje ,oczywiście dzwoniłam z drugiej zastrzeżonej karty o której nikt nie wiedział po czym od razu przełączyłam się na stary numer to było niebezpieczne ! Czekałam w niepokoju kiedy odpisze mi musiałam znać prawdę ! Moje zamyślenie widziała Ewa ,postanowiła poruszyć ten temat kiedy jechałyśmy do tych całych Marianek !
-Karolina ?
-No co tak coś cię boli ?
-Nie.broń też mam spokojnie ! Chodzi mi o twoje zachowanie rano byłaś nieobecna ,zamyślona !
-Sprawdzam pewną rzecz !
-Jaką ?
-Muszę sprawdzić czy Renata nie ściemnia z tą ciążą!
-Skąd taka wola walki ?
-Kocham go ! Nie umiem tego sobie wytłumaczyć widziałam to coś w jego oczach mam to w głowie tak długo ,poza tym nie wydaje ci się że jest ciut za stara na dziecko ?
-No ciut jest ! Możesz mieć racje ! A co to znajomości ?
-Tak muszę znać prawdę mam kumpla w szpitalu ,powiedział że pomoże !
-Okej daleko jeszcze ?
-Nie a co osioł ci się załącza ?
-Nie ! Boli mnie trochę !
-Spoko ! Jeszcze jakieś pół godzinki ! -dojechałyśmy ,po 30 minutach to były jakieś magazyny ,miałyśmy klucz do jakiś drzwi nie za bardzo wiedziałyśmy o co chodzi chodziłyśmy od drzwi do drzwi jak jehowi ,aż w końcu udało się nam jedne otworzyć ,popatrzyłyśmy na siebie zdziwione ,wyciągnęłyśmy broń i powoli z zachowaniem ostrożności weszłyśmy do środka ! W przestrzeni dało się słyszeć głuche "Pomocy" !
-Słyszysz to ?
-Tak ! Ostrożnie Karola możemy nie być same powoli ! -weszłyśmy w głębszą część magazynu i zobaczyłam osobę którą znam skądś !
-O kur## Kacper ? No pięknie!
-Ymmmm mmm!
-Ewa opuść broń !
-Jesteś sam? -pokiwał twierdząco głową !-zaczęłam go rozwiązywać i odklejać taśmy !
-Karolina ? To ty ?
- A kto duch ?
-Tyle lat cie nie widziałam !
-Widzisz jakie spotkanie ,możesz chodzić ?
-Tak !
-W co ty wdepnąłeś co ?
-Ja w nic ,znaczy tak mi się wydawało okazuje się że wujek Bruno też w nich wdepnął a ojciec zastrzelił brata tego faceta i ...
-Spokojnie ! Chodź idziemy !
-Nie ja nie mogę mam wam dać to ! Naboje a wy musicie spiepszać tu jest bomba jeśli ruszę się stąd zacznie tykać mamy 3 minuty na ucieczkę !
-Zdążymy !
-Jak ? Jak ona kuleje !
-Łosiu weźmiesz ją na ręce i damy radę dawaj te naboje !
-Masz !
-Ewa podejdź bierz ją !-zrobił jak kazałyśmy ! -Będą wiedzieć że jesteś z nami ?
-Nie ,ja tu siedze tydzień !
-Ile ? Jesteś głodny ?
-Jak cholera !
-Dobra chodź na trzy uciekamy !
-Okej trzymaj się mocno ! Nie.bój się przytul się do mnie ! -Ewa w końcu uległa.i mocno objęła Stasiaka !
-Trzy....dwa...jeden spiepszamy ! -ruszyliśmy a w tle usłyszałam tykanie ładunku !-Kacper tam ! -zadymiło się ale w ostatniej chwili zdążyliśmy uciec kiedy byliśmy przy aucie nastąpił wybuch !-Padnij !-padliśmy za samochodem ! Kacper niechcący przydusił Ewę ! -Yhy yhy yhy wszyscy żyją ? Kacper ?
-Tak ! O kur## przygniotłem Ewę ! Halo Ewa ,Ewa słyszysz mnie ?
-Zrób jej usta usta ocknie się !
E- Bez jaj ! Żyje chyba żyje !
-Jezu Ewa przepraszam nie.chciałem ale Karolina krzyknęła padnij no to...
-Nie tłumacz się ! Pozbieraj mnie ! -podniósł obolałą Ewę ,odziwo nie wybuchła.złością ,normalnie jak nie ona !-Za to na miejscu robisz mi masaż ała !
-Wszytko co zechcesz !
-To dobrze ! Chodź damy ci coś !
-Co ?-podeszła i z bagażnika wyjęła broń o której nie wiedziałam !
-Masz zakładaj wiesz jak i kiedy tego używać ?
-Yhm jasne !
-Uważaj na to nie wiedzą że cie mamy ,może być niebezpiecznie!
-Jasne będę uważał !
Ja- A teraz chodź po drodze dostaniesz coś do jedzenia !
-Właśnie co teraz ?
-Nie wiem szczerze gdzie jechać tu podpowiedzi się kończą !
K- ymm dziewczyny mogę się wtrącić ?
-Mów !
-Według ich planów miałyście zginąć a ja nie miałem wam pomagać więc tu zagadka się kończy,wybuch był myśleli że się was pozbyli !
-Wiesz gdzie oni są ?
-Tak ! I wiem gdzie wydadzą wyrok na ojca !
-Gdzie ?
-Chodźcie pokaże wam !
-Daleko?
-Jakieś 20 km !
-Jedziemy ! -i tak ruszyliśmy na miejsce starcia ostatecznego ! Miałam nadzieję że nie.będzie ich dużo i odzyskamy Stasiaka !
-W tym samym czasie Kubis-
Martwię się o dziewczyny nie mam.z.nimi żadnego kontaktu już od dłuższego czasu ! Nikt nic.nie.wie ! Karolinie dałem.urlop ale powiedziała że będzie dzwonić a Ewa ? Nie ma.jej od prawie dwóch tygodni i ewidentnie.coś mi śmierdzi poza tym sprawa zniknięcia Adama nie rusza z miejsca ! Cholera mam nadzieje że nie wplątały się w jakieś gówno ! Musiałem w zastępstwo ściągnąć Paulinę ,Maria zajmuje się ich synem i Agatą ściągnąłem też Bruna jest nas mało tylko ja ,Bruno ,Paulina i Kuba ! Marysia nie może ze względu na swój stan udziału w akcji ! Cholera jest nas nadal za.mało ! Ściągam właśnie.Wiktora poprzedniego partnera Karoliny on.tak samo nie wie co się dzieje z Karoliną i Ewą ! Dobra muszę do nich iść czekają na.jakieś info !
K- I co ma szef coś?
-Nie.kuba nic nie mam !
-I co teraz ?
-Nic ,nie wiem co się z nimi dzieje ale się dowiem !
P- Pogada szef z Jackiem?
-Dokładnie ! Wy szukać tropu dziewczyn Wiktor jesteś członkiem.zespołu od teraz !
W- Jasne panie komendancie !
-Dobra ja idę do Nowaka a wy do roboty Bruno jazda ! -widziałem że Paulina.była.jakaś nieobecna ! Myślę że to bezpośrednio wiąże się ze zniknięciem dziewczyn ale pojadę najpierw pogadać z Nowakiem !
Wchodzę do jego sali ,jest zdziwiony moim widokiem ale ma do mnie.setke pytań na raz !
-Dzień dobry ? Naczelnik u mnie ? Wie pan co z Karoliną ,gdzie ona jest ?
-Cześć Jacku ,jak to gdzie myślałem że ty to wiesz to twoja żona !
-Nie wiem ! Nie mam z nią kontaktu od prawie 2 tygodni próbuje się z nią skontaktować ale albo zrzuca albo nie odbiera !
-I nie.dziwi cię to ?
-Dziwi ale nikt nic nie wie miałem pana ściągnąć żeby mi pan pomógł ją znaleźć !
-Czej czej ona powiedziała że opiekuje się tobą i potrzebuje wolne !
-Co za bajka ! Była tu raz ale się pokłóciliśmy i uciekła z płaczem ale ja wyjaśniłem tą sytuacje i chciałem jej o tym powiedzieć!
-O co poszło !
-No nie wiem...
-Jak mam.jej szukać muszę wiedzieć !
-Dobra przyszła do mnie.Jaskowska i powiedziała że jest ze mną w ciąży ! Karolina była przy tym i uciekła ,zażądałem dowodów i lekarz powiedział mi prawdę ,że to była bujda przycisnąłem ją i przyznała mi się że mną manipulowała i tyle ale z Karoliną nie mam kontaktu tak się o nią boje ! Że coś  jej się stało !
-Kochasz ją ?
-No tak !
-Pomogę.ci sam chce je dorwać !
-Je ?
-No wraz z Karoliną zginęła Ewa Pilarczyk jej partnerka!
-Kur## !
-Co jest? Myślałem że ty mi pomożesz !
-Niech pan przyciśnie Wach ! Ona wie gdzie one są Karolina na pewno się jej zwierzyła ona była dziwna jak ze.mną gadała ostatnio!
-Jasne też mi się wydaje podejrzana ! Przycisnę ją !
-Ale proszę informujcie mnie o wszystkim !
-Jasna sprawa !-Wyszedłem od Jacka ,wiedziałem że nie mylę się co do Pauliny musiałem jak najszybciej wziąć ją w obroty zanim dziewczyną coś naprawdę się stanie! W błyskawicznym tempie znalazłem się na komendzie i z biegu zwołałem.naradę !
-Bolek ,Radek ! Do pokoju narada !
B- Ale.co szef taki nerwowy ?
-Bolek idźcie do pokoju dowiecie się ! Bruno.,Wiktor gdzie Paulina i Kuba !
W- Tam u siebie !
-Zapraszam was tam ! Raz !
B- Wiecie o co mu chodzi ?
-Nie!
-Nie ! Ale.chodźmy bo jest mega wnerwiony !
-Wszyscy są ?
-Chyba tak !
P- A co to za narada wie coś.szef!?
-Ja nie ! Ale ty za to tak! -próbowała się.na mnie nie patrzeć spuścić wzrok wiedziała że jest spalona ! -Wiem że ty wiesz w co one się wpakowały i jeśli to ma związek ze Stasiakiem powiedz nam !
-Ja bym wolała na osobności ! -Kubę aż.zatkało !
K- O nie kochana Adam to też nasz przyjaciel mów tu ! Dziewczyny też są częścią nas chcemy wiedzieć !
-Paulina on ma racje mów co się dzieje !-po chwili namysłu nie wytrzymała i wszytko nam powiedziała !
-Dobra ! Dziewczyny ratują Adama na własną.rękę ,weszły w.grę na śmierć i życie z tymi bandytami robią jakieś ich zadania żeby namierzy stasiaka !
-Jak.to kur## i ty dopiero teraz nam to mówisz ?
-Zabroniły mi mówić! Bały się o nas oni grozili wcześniej Marysi !
-To cię słabo tłumaczy one w ogóle żyją ? Gdzie one są ?
-Nie Wiem od kilku dni nie mam kontaktu nie mam pojęcia !
-Dobra nie.będziemy płakać nad.rozlanym mlekiem ! Trzeba je szybko namierzyć.Bolek dzwoń do WTO niech namierzają je i Stasiaka !-wyszedł a ja miałem.jeszcze jeden problem !
-Bosz gdybym wiedziała !
-Paulina uspokój się ! Rozumiem cie chciałaś dobrze ale jak je znajdę to nogi z dupy powyrywam ! Jest jeszcze jeden problem nadal jest nas za mało!!
K- I co teraz ?
-Nie wiem Kuba nie wiem ! -wtedy spojrzałem się na Kowala to było to !
R- Ale.co że ja.? Nie szefie...
-Radek potrzebujemy cie !
-No dobra ale tylko raz !
-Jasne ! Szukamy czegokolwiek ! O Bolek już ?
-Tak namierzyłem telefony Rachwał i Pilarczyk logują się w Mariankach !
K- Że kur## gdzie ?
-A takie zadupie o tu ! -wskazał na.mapie !
-Dobra gdzie konkretnie  !
-Konkretnie między starymi magazynami a tym mostem ! Ale dostałem info że jeden z magazynów kilka minut temu wybuchł !
-Jak to kur## wybuchł !? -wszyscy się na siebie spojrzeli!
-Bomba wybuchła !
-Dobra.jedziemy tam bierzcie broń.mam.nadzieje że znajdziemy je żywe !
P- A jak szef chce zdążyć ?
-Lecimy śmigłem !
-To tak można?
-Mam dłużników !
-Jej szef to za swoimi to w ogień skoczy !
-No ba prędzej osiwieje !
-Czyli jak będę miała problem to szef...
-To ci Paulina nogi z dupy powyrywam !
-Jasne !
-Pakujcie się lecimy tam ! Bolek cały czas na łączu z WTO !
-Jasne ! -pojechaliśmy na lotnisko a stamtąd helikopterem prosto do Marianek. Tam autem szukaliśmy dziewczyn ale w budynku nie.było żywej ani martwej duszy czyli są na moście ! Ale takiej akcji się nie spodziewałem !
-Karolina-
-Kacper to tu ten most ?
-Tak widzicie tam jest on i dwóch gości a tam siedzi ojciec !
-Idziemy ! Raz raz ! -wyszliśmy i ruszyliśmy z brońmi w stronę mostu gdzie do krzesła przywiązany był pobity Adam ! Gość na początku nas nie widział !
?- I co widzisz Stasiak wykończyłem twoje koleżanki już teraz nic mnie nie.powstrzyma !
-Nie zabiłeś dziewczyn kur## nie wierzę ci !
-Nie ! -przywalił mu w twarz zarządzilam wejście !
E-Odsuń się od niego szmaciarzu !
Ja- Jeszcze raz ty albo twoja dziwka.uderzy go to rozjebie was !
?- O kur## żyjecie ? Hah ha no proszę Kacper Stasiak wystawiłeś mnie i podpisałeś wyrok na swojego piepszonego ojca !
-Nie stój nie zabijaj go !
-Rzućcie broń i kopnijcie w bok ! -zrobiłyśmy to co kazał nie wiedział że Kacper ma broń i całe szczęście !-Swoją drogą gratuluję doszłyście do mnie.nie.wierzyłem w was !
-Widzisz odsuń od.jego głowy broń błagam.!
-A bo co ! Ta pizda mnie wystawiła !
-Puść go ! I weź mnie ! -wszyscy spojrzeli na mnie !
A- Karolina nie rób tego błagam !
E- Karolina...-widziałam jak Ewa ciężko wzdycha a jej oczy robią się szklane ,Adam patrzył na mnie tak.samo ! Ale musiałam to zrobić za Bruna !
-Weź mnie !
-Dobra przenieście Stasiaka koło Pilarczyk ! A ty po co mi ty ?
-Bo to mnie chcesz Adam się wtedy bronił a ja zabiłam Bruna bo nie uważałam.dlatego jeśli ktoś ma zginąć.to ja ! On ma dla kogo żyć ma narzeczoną.w ciąży przecież wiesz kocha ją  ,a ja ja nie mam nikogo mogę zapłacić za niego !
-Ujmujące podejdź bliżej ale bez sztuczek! A wy wypuścić Stasiaka.!'-tak toczyła się.najgorsza akcja.mojego życia chciałam.żeby było już po wszystkim ! Żeby to się skończyło ! Niech już strzeli nie będę.dłużej tak się męczyć ! Jacek pamiętaj zawsze cię kochałam i kocham ! W głowie powtarzałam sobię te kwestie oraz modliłam się do Boga żeby to się dobrze skończyło ! Było spokojnie aż.na horyzoncie nie pojawili się nasi !
-Boss mamy towarzystwo !
-O kur## wystawiłaś mnie.wezwałaś kumpli ?!
-Ti nie.ja.! Sami mnie znaleźli !
-Jasne kur## teraz powiedz sobie papa ! -zamnkęłam oczy mierzył prosto we mnie !
A- Nieeee nieee nieee !!!'-trzymał już spust właśnie miał go wcisnąć kiedy...
E- Nieee nie pozwole ci !
-Ewa stójjjj ! -nacisnął spust a Ewa podbiegła i przyjęła.za mnie kulkę ! Osłoniła mnie swoim ciałem ! Upadła prosto pod moje nogi ja odruchowo też ! Wtedy Kacper strzelił ,bronią którą chował prosto w gangstera bez wahania za nim pojawili się nasi i ostrzelali resztę ! Byłam.w szoku ! Ewa zrobiła to dla mnie.!
-Ewa ,Ewa ocknij się słyszysz porusz palcami proszę.nie zostawiaj nas ! -krzyczałam do niej przez łzy,Podszedł do mnie.Kubis.i mnie.zabrał ! Technicy zajęli się żyjącą jeszcze Ewą podobno cierpiała ! Prowadzili akcje.ratunkową ! Kiedy Kubis zabrał mnie.od Ewy podbiegłam do Adama i rzuciłam się mu w ramiona ! Ten mnie objął i ze łzami w oczach przytulał do siebie całujac czubek mojej głowy oddychając zakrwawionym nosem przez moje włosy! Patrzyłam kątem oka na walczącą Ewę ,zapamiętam to do końca życia ! Pokochałam ją jak.siostrę dlatego to tak bardzo zabolało ! Adam tylko mi wyszepnął na ucho !
-Dziękuje ! Jesteś wielka !
-Adam..ona..
-Widziałem obie jesteście wielkie ! Już csiii !
K- A Co z nią chłopaki ? -wtedy usłyszałam to czego chyba migdy nie chciałabym usłyszeć ,myślałam że przez mnie zginęła kolejna.osoba.pracująca.ze mną czy to fatum? Odkupiłam winy za jednego a teraz drugi...
B- Szefie niestety nie mam dobrych wiadomości ! -krzyknął a ja przewidując najgorsze pogrążyłam się w płaczu tuląc do siebie Adama ! On też płakał jego zły spłynęły mi po palcach ! Czy to już kur## koniec ? Dlaczego?
Cześć i siema jak tam się podoba część ? Moze być ? Mam nadzieje że się podoba ! Czekam na wasze opinie.! Chciałam wam podziękować za ponad.17 tys wyświetleń wow ! to jest coś ti wiele dla mnie.znaczy naprawdę nie.będę wyróżniać bo wszystkich cenię za to że czytają i mi pomagają więc dziękuje wam wszytkim to jest rozdział dla was !
Dobra koniec bo się wzruszę po tym ! Pozdrawiam ,ściskam i całuję !
Ps.czekam na was ! 😍😍❤💋❤😘

Ich Życie, To Historia Prawie Prawdziwa. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz