Ostatnie Myśli

5 1 0
                                    

Krawędź dolna, w poprzek kołowrota,

Kręci pasaż liliowych pod-części.

Kroi lewym paskiem marzeń,

Zawodzi starym młotem wolnej woli.


Dowolna marża, dowolna kasta

Biednie leży na ulicy pełnej kar,

Aż skończy się pożar na ulicy dam.

Koniec wyrozumiałego kolca nada.


Huragan toczy las pełen demonów.

Wieje do końca naszych spraw,

Ale brakuje mu dalszych kadr.

Lubi się po prostu z nami bawić!


Dekoruje nami czarny wiąs, ale bez

Naszych łez. leming rozwija się wielce i

Coraz częściej dopóki da nam pierze, ale

Czy da radę z nami zagrać ostatni raz?

Hard ModeWhere stories live. Discover now