Plan Radości

2 1 0
                                    

W radości oplątanej w tajny skarb,

trzepocze próżno ułożony plan.

W beztroskiej muzyce tańczy do rana,

bo w korzeniu brakowało barana.


W radości tętniącej do białego rana,

skraca mszę rozpoczętą na straganach.

Nie butwiejąc o sowiej słusznej racji,

kroczy w mętności ułomnych kości.


W radości rozdartej do samego bociana,

przeczy wymuskanym cieniem do rana.

Piętnując straconą w nocy cnotę,

dodaje je do własnej leniwej głupoty.


W radości obraża któregoś z nas,

idąc do szarego w obłokach diabła.

W perspektywie tracąc własną twarz,

wymości do rana, znowu nową twarz.


You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 28, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Hard ModeWhere stories live. Discover now