Rozdział 23

483 21 1
                                    


Następnego ranka wszyscy wstali wcześnie około szóstej i poszliśmy się umyć.

Skończyłam zmywać i wróciłam do namiotu, zdając sobie sprawę, że czegoś zapomniałam.

Musiałam oddać kurtkę Taehyungowi, ale nie wiedziałam, jak to zrobić.

Po dłuższym zastanowieniu złożyłam porządnie kurtkę i znalazłam Jimina w kącie pola.

"Hej Jimin, możesz zwrócić to Taehyungowi ?" Zapytałam.

Jimin wziął kurtkę i zmarszczył brwi. - Czemu, masz jego kurtkę?

Milczałam. "Po prostu zwróć mu to okej, dzięki," powiedziałam i odeszłam.

***

Po śniadaniu wszyscy mieliśmy krótką przerwę, a następnie udaliśmy się na plac parady przy polu i spotkaliśmy się z trenerem Soohyunem.

"Mamy poranek moi drodzy, dzisiaj będziecie grać w całej szkole, co oznacza, że ​​możecie biec wszędzie, dopóki nie zostaniecie złapani, wtedy musicie przyjść do" więzienia " "To tutaj, na placu parady" - powiedział trener Soohyun, brzmiało całkiem zabawnie więc wszyscy byli podekscytowani.

"6 z was będzie łapaczami, dostaniecie pojemniczek z farbą i jeśli kogoś złapiecie, musicie zostawić znak farby na koszulce tej osoby, reszta uczniów, macie biegać i nie dajcie się złapać, nie ukrywajcie się w łazienkach ani nie zamykajcie się w klasach. Ostatni który nie będzie miał żadnych śladów farby w ciągu godziny gry dostanie smaczny posiłek na obiad razem z sześcioma łapaczami.

Wszyscy podnieśli ręce, aby zgłosić się na ochotnika, aby stać się łapaczem, ponieważ zagwarantowany zostanie wspaniały posiłek. Wybrano Namjoona, Jimina, Hoseoka, Jungkooka, Jina i Yoongiego.

 5 minut później rozpoczęła się gra. Wszyscy zaczęli biegać w poszukiwaniu dobrego miejsca do ukrycia się.

Byłam z Seojunem przez pierwsze 15 minut, ale zdałam sobie sprawę, że jest szybkim biegaczem. Zdecydowałam się na rozdzielenie z nim, ponieważ nie mogłam za nim nadążyć.

Kontynuowałam bieganie na drugim piętrze, potem usłyszałam, jak wszyscy krzyczą. Postanowiłam znaleźć bezpieczne miejsce i weszłam na trzecie piętro.

Na pewno ktoś ukrył się w klasie artystycznej i zobaczyłam jednego ukrywającego się pod fortepianem. Szybko odeszłam od tego miejsca i poszłam do kryjówki Taehyunga.

Już miałam tam wejść, ale zawahałam się. Taehyung dzieli tę kryjówkę także z Jiminem i Jungkookiem, a co jeśli łapacze wejdą tu i nas zobaczą?

Nagle usłyszałam, jak ktoś krzyczy, wiedziałam że jest na tym samym piętrze co ja. Nie wahając się, szybko otworzyłam drzwi i weszłam do magazynu, ciężko dysząc.

"Kto to?" - zapytał głos, zaskakując mnie.

Nie bardzo wiedziałam, skąd znałam ten głos.

W pokoju było bardzo ciemno i nie byłam pewna, czy powinnam zostać w środku, czy wyjść i poświęcić przepyszny posiłek.

"Jestem H-Hyejin," przedstawiłam się głosowi, którego nie znałam, "A jestem tutaj, ponieważ, c-czekaj, to tylko ty Taehyung, prawda?"

Usłyszałam, jak odetchnął z ulgą. "To tylko ty, nie zapalaj świateł, możemy zostać złapani, dlaczego tu jesteś?"

"Ponieważ nie mam gdzie się ukryć, myślę, że Jimin jest na zewnątrz," powiedziałam, szukając Taehyunga w ciemności.

"Huh ?! Jimin? On może tu wejść! Szybko ukryj się gdzieś idiotko!" Taehyung krzyknął, szepcząc.

Mr Arrogant || kth. » book 1 ✔Where stories live. Discover now