>fifty four<

491 30 12
                                    

Kocham tą piosenkę...

Przeczytajcie notkę pod rozdziałem...jak chcecie xd

##########################################################

Od zaistniałego zbliżenia tej dwójki minęło już kilka dni, między nimi nigdy nie było tak dobrze.Można powiedzieć, że aż za dobrze. Nic ani nikt im nie przeszkadzał, nawet HeeChul nie dawał żadnego znaku po sobie. Obaj wiedzieli, że to tylko chwilowa cisza przed burzą. Dlatego nie rozstawali się nawet na krok. Doskonale się rozumieli, nie potrzebowali do tego słów, ale każde dobre chwile mają kiedyś swój koniec. Ten moment nadszedł właśnie dzisiaj, kiedy to Jimin żegnał młodszego na jednej ze stacji w Seulu. Ze względu na trwający rok szkolny, Jungkook był zmuszony wracać do Busan kontynuować naukę. Starszy zaś, ze względu na swój aktualny stan zdrowia, zaprzestał edukację, w celu szybkiego leczenia i powrotu do zdrowia.

- Hyung, naprawdę muszę wracać? - spuścił głowę młodszy.

- Kookie, wytrzymasz beze mnie ten miesiąc. - Park próbował pocieszyć go na wszystkie możliwe sposoby.

- A jak coś ci się stanie?

- Co może mi się stać? Jestem w dobrych rękach lekarzy, bardziej bym się martwił o ciebie. Nie wiadomo co HeeChulowi przyjdzie do głowy. - starszy chwycił dłonie Jungkooka i spojrzał mu głęboko w oczy. - Obiecaj mi Jungkookie, że będziesz na siebie uważać, nie przeżyje jeśli coś ci się stanie, a ja będę daleko.

- Obiecuję hyung. - starszy delikatnie zbliżył się do młodszego, teraz dzieliły ich jedynie centymetry. Nie zastanawiając się zbyt długo, Jimin wpił się w lekko rozchylone usta Jeona. Nie czekając na reakcję ze strony drugiego, zaczął poruszać wargami tak aby zapewnić nie tylko sobie ale też jemu przyjemność. Z racji tego, że było to miejsce publiczne i nie chcieli gorszyć innym dnia, zmuszeni byli do zaprzestania ich czułego pocałunku. - Trzymaj się Jimin, widzimy się za miesiąc.

- Będę pisać codziennie. - Jungkook patrzył jeszcze przez chwilę na starszego, po czym ruszył w stronę swojego wagonu. Przed wejściem do pociągu, Jeon zatrzymał się i odwrócił aby ostatni raz zobaczyć twarz Jimina. Pomachał mu, jednocześnie wsiadając do pojazdu.

Kilka dni później

Chimx2: Jak tam się trzyma mój króliczek?

Ciastko: Hyung, mówiłem ci żebyś tak do mnie nie mówił.

Chimx2: A ja ci mówiłem, że ciężko się odzwyczaić.

Ciastko: A chociaż próbujesz?

Ciastko: Jasne, że nie

Chimx2: Może...

Ciastko: A jak się czujesz?

Ciastko: Wszystko jest okey?

Chimx2: Jungkookie, nie musisz się martwić...

Chimx2: Zapewniam cię, że jestem w dobrych rękach

Chimx2: Ale w sumie, miło że się o mnie martwisz

Ciastko: Oj weź, nie żartuj...

Ciastko: Nie o takie rzeczy chcę się martwić.

Chimx2: A jak ci idzie w szkole, zaraz zakończenie roku

Chimx2: Mam nadzieję, że na świadectwie będą same piątki i szóstki.

Ciastko: A jakby inaczej, jestem najlepszy w swoim roczniku

Ciastko: W tym roku dostałem nawet stypendium naukowe.

Chimx2: Mój mały chwalipięta.

Wysłano 17:5

Nie wyświetlono

Chimx2: Jungkook?

Chimx2: Co jest?

Chimx2: Czemu mi nie odpisujesz?

Wyświetlono

Ciastko: Hyung, nie zga

Chimx2: ?

Ciastek: Cześć Jimin, dawno się ''nie widzieliśmy''

Wyświetlono

#######################################################

Hejo Moje Pycie!

W końcu znalazłam czas na napisanie i wstawienie rozdziału, mam nadzieję że za bardzo się nie gniewacie na mnie za tak długą nieobecność. 

Niestety rozdział nie należy do tych długich, ale nie mogłam już znieść myśli, że karzę wam tak długo czekać.

Chcę wam podziękować za wszystkie komentarze i gwiazdki, naprawdę jest mi niezmiernie miło z tego powodu.

Niestety nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział, pewnie wtedy kiedy znajdę chwilkę.

Chcę również poinformować, że zbliżamy się już do końca tej jikookowej opowieści, miałam tego nie kończyć tak szybko, ale z racji tego, że pomału kończy mi się wena, a pomysł na zakończenie już jest...to właśnie w taki o to sposób zostało nam mniej więcej 2 rozdziały do zakończenia ff.

Mam nadzieję, że poczekacie na kolejny rozdział...widzimy się w następnym rozdziale.

Kocham was!!!

YU_YUKA

PS. Za wszystkie błędy serdecznie przepraszam, piszę to w nocy i mogę czegoś nie zauważyć. 

Ciastko z Busan || JikookWhere stories live. Discover now