25

1.5K 223 6
                                    

- Wytarłem już bar! - oznajmił dumnie Hoseok, gotowy na kolejne zadania.
Wyczyszczenie lady nie było bardzo skomplikowane, no i miał widok na morze.
- Doskonale! - zawołał właściciel knajpki, wychylając głowę z zaplecza.
- Ja też skończyłem — odezwał się Yoongi, wskazując kciukiem za siebie na dokładnie umyte parapety. To zadanie Min wygrał z Tae w kamień, papier i nożyce.
- Świetnie, świetnie! Co z resztą?
- Seokjin i Taehyung nadal myją okna, a Namjoon i Jungkook stoły, pomóc im?
- Ja wolę stoły — zaznaczył Hoseok.
- Właściwie to miałbym dla was inne zadanie — powiedział mężczyzna, wyciągając z zaplecza kartonowe pudło. - Przejrzałem moje lampki i niektóre z nich są do niczego — oznajmił, wskazując na karton.
- Myślałem, że wystarczą te, które już wiszą — powiedział Min trochę zaskoczony.
- W środku tak, ale wieszam je również na zewnątrz — wyjaśnił.
- Mhm. Wyrzucić je?
- Tak. Chciałbym, żebyście wyrzucili te tutaj i poszli do sklepu po kilka nowych zestawów. Jimina wysłałem do mojego domu po trochę dodatkowych szklanek, a kiedy wróci może już być za późno. Na pewno dacie sobie radę.
- Gdzie ten sklep?
- Niedaleko, za chwilę wam narysuję na serwetce!
Pan Choi obrócił się na pięcie i znów zniknął na zapleczu.
- W razie czego zapytamy kogoś na ulicy — powiedział Hoseok puszczając do Yoongiego oczko.
Min podrapał się po uchu i posłał Hoseokowi uśmiech, po czym szybko odwrócił wzrok.
- Hej Yoongi! - zawołał Taehyung. - Mógłbyś zmienić wodę w tym wiaderku? Mnie i hyungowi nie chce się schodzić z drabin!
Chłopak wymachiwał mokrą ścierką, przed co pobrudził nieco stół wytarty już przez Jungkooka, za co z kolei zarobił od najmłodszego uszczypnięcie w udo.
- Jasne — odparł od razu Min.
Tym razem był wdzięczny, że ktoś im przerwał. Po tym śnie nie był gotowy na flirty z Hoseokiem, zwłaszcza że dzisiaj było wyjątkowo gorąco i chłopak założył koszulkę na ramiączka, a jego ramiona były, ten no, imponujące. Oczywiście nie miał zamiaru rezygnować ze swojego planu przez swoją durną wyobraźnię, ale jednak postanowił dać sobie troszkę więcej czasu na przygotowanie. Może i to był tylko sen, ale sama myśl o głowie śpiącego Hoseoka na jego kolanach wywoływała na jego twarzy ogromne rumieńce.
- Muszę się doprowadzić do porządku — wymamrotał pod nosem sam do siebie, nalewając do wiadra gorącą wodę.
Wychodząc z łazienki Min prawie wpadł na Hoseoka pędzącego w jego stronę, wymachującego zapisaną serwetką.
- Pan Choi narysował nam mapkę — oznajmił. - To bliziutko, szybko się uwiniemy.
- Okej, czekaj, odniosę im tylko to wiadro.

•an
update dzisiaj, żeby was udobruchać, gdyż ogłaszam wam, że wyjeżdżam na tydzień i raczej nie uda mi się nic wrzucić! ale wiecie, wytrzymaliście tyle między pierwszą a drugą częścią, to wytrzymacie i teraz! 😂❤️
(a przez ostatnie dni nie było rozdziału, gdyż, zaczytałam się tak bardzo w książce że no za cholerę nie mogłam się oderwać żeby zająć się własną XD)

• starry night 2 • yoonseok ✓Where stories live. Discover now