act I

427 52 2
                                    


kanciapa przy sali o9,

graciarnia profilu pisarskiego,

Kim Namjoon rozmawia przez telefon,

kiwa się na krześle


MY

Przepraszam? Profesorze?


Kim zerka przez ramię,

widzi ucznia i wraca do oryginalnej pozy


KN

Może nie teraz, Yoongi.

MY

Mam pewne wątpliwości co do obsady.


nauczyciel wzdycha


KN

Poczekaj, oddzwonię. No dobrze, o co chodzi?


Min mija próg,

wciąż trzyma się z dala,

Kim kusi los,

jeszcze chwilę się kiwa


MY

Nie wydaje mi się, żeby Jimin...

KN

W takim razie możesz oszczędzić sobie reszty tu i teraz. 


krzesło w końcu opiera się na czterech nogach,

Yoongi bierze głęboki wdech


KN

Nie ma lepszego wyboru. Jimin jest idealny do tej roli, ma wielki talent i pasję. Wierz mi, nie bez powodu znalazł się na tej scenie. Zresztą...

MY

Nalegam. To po prostu... nie mój protagonista.

KN

Byłeś obecny podczas przesłuchań. Kogo widzisz na scenie?

MY

Tak się składa...

KN

Wiem, że to twoje dzieło i cieszę się, że udzielasz mi swoich sugestii, ale ta kwestia nie podlega dyskusji. Może powinieneś bliżej poznać Jimina, założę się, że szybko zmienisz co do niego zdanie. A teraz wybacz, muszę wyjść.


wychodzi,

Yoongi gapi się w zamknięte drzwi,

chyba zdaje mu się,

że spadł z krzesła

krzesło na dwóch nogach▪︎yoonminWhere stories live. Discover now